środa, 18 kwietnia 2012

Bez ten lekki foch.... :))))))

Inspirowana pomysłem Baby z poprzedniego posta i lekkim fochem J., że „różyczka” na firance ma większe wzięcie w oglądaniu, a przecież….. daję więc J. Malutko, tudzież dyskretnie, bo przecież wiemy, o co chodzi…. Wprawdzie „obiekt’ jest wdzięczny do fotografowania, ale… nie przesadzajmy… nadmierne rozpieszczanie może zaszkodzić… nawet takiej doskonałości J. A w ogóle to… bawmy się….J))



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz