poniedziałek, 13 czerwca 2016

To, co minęło, ale fajne

Znalazłam w czeluściach mojego, wiosennego archiwum i wgrałam na YT.
Ruda buduje gniazdo. Drzewo, z którego zdziera korę, to lipa.

Przepraszam, że film tak "wiruje". Kręciłam, stojąc na tarasie, a drzewo z rudą jest od niego około 30 metrów. Zrobiłam spore przybliżenie, co uwypukliło drgania rąk. Trzymałam je cały czas  przed oczami, w górze (głowę miałam zadartą). Myślałam, że mi odpadną, ale warto było pocierpieć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz