czwartek, 28 lipca 2016

Juki.

Lipiec typowy. Upały i burze. Może te burze bardziej gwałtowne, może większe ulewy, niemniej mnie się lipiec zawsze tak kojarzył- upały i burze. U nas w tym roku burz malutko. Większość przechodzi bokami i deszcze też niezbyt ulewne. Dzisiaj pada i to dosyć mocno, jednakże do ulewy temu deszczowi daleko. Zaskakują w tym roku rośliny. Wprawdzie kwiaty kwitną bardzo obficie, ale czas ich kwitnienia jest dziwnie krótki. Liliowce potrafią kwitnąć przeważnie trzy tygodnie. Rozwijają pąki jeden po drugim, co trwa. W tym roku pąki liliowców rozwinęły się wszystkie niemal równocześnie. Skróciło to czas ich kwitnienia o dobry tydzień. Tak samo juki. Tego lata wypuściły bardzo dużo kwiatostanów. Niestety, kwitły niecałe dwa tygodnie. I tak samo, jak u liliowców, rozkwitły niemal równocześnie wszystkie kwiaty na łodydze.
Dało to efekt „ogrodowej białej piany”. Prześliczne, białe kępy były niewiarygodnie efektowne. Tak piękne, że pozwoliłam sobie, podzielić się z Wami ich widokiem. 
 
W ogrodzie rośnie 9 kęp juki, które mają 20 lat. Kwitną co roku i nie zdarzyło się, żeby nie zakwitły w ogóle. To juka karolińska, bardzo wdzięczna w uprawie. Jedynym zagrożeniem dla niej są myszy, które lubią robić między karpami gniazda, oraz choroby grzybowe.
Mam wrażenie, że pod jednym krzakiem mają również swoją kryjówkę zaskrońce. Na wiosnę, właśnie wśród nich, zniknęła nasza piękna, wielka gadzina.

 Bylina pochodząca z południowych stanów Ameryki Północnej. Tworzy tuż przy ziemi rozetę liści o 30–60 cm długości i 3–10 cm szerokości. Liście są sztywne, mieczowate, ostro zakończone, ciemnozielone z błękitnym woskowym nalotem, brzegi mają białe, włókniste.

  Juka kwitnie dopiero po kilku lub nawet kilkunastu latach uprawy. Pojedyncze, białoseledynowe dzwonkowate kwiaty o długości około 7 cm zebrane są w okazały kwiatostan, który znajduje się na zakończeniu wyrastającego ponad liście grubego pędu kwiatostanowego o wysokości 100–200 cm.
  Juki kwitną od końca czerwca do początku sierpnia. W ogrodach sadzi się je pojedynczo, bardzo często na trawnikach lub grupami na dużych rabatach. Można je także sadzić pojedynczo do dużych pojemników (głębokich).
  Wymaga gleby żyznej, dobrze przepuszczalnej, lekko alkalicznej (zawierającej wapń). Pożądane dla niej jest stanowisko osłonięte, jednak w pełnym słońcu (rośliny posadzone w cieniu nie kwitną).

  Latem należy ją obficie podlewać, zraszać liście i zasilać co tydzień płynnymi nawozami mineralnymi. Zima rośliny posadzone w pojemnikach najlepiej przechować w widnych i chłodnych pomieszczeniach. Jukki rosnące bezpośrednio w gruncie dobrze jest na zimowe miesiące zabezpieczyć przed mrozem na przykład gałęziami świerka.
Juki rozmnaża się przez podział silnie rozrośniętych roślin - można to robić wczesną wiosną lub w drugiej połowie lata.”

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz