poniedziałek, 13 lutego 2017

Fantastyczny surrealizm.




Urodziła się w Markham Ontario Kanadzie  (Ontario). W 2007 roku ukończyła studia wyższe z wyróżnieniem, na Uniwersytecie McMaster Sztuk pięknych, biologicznych i antropologicznych Arts. Hellen Jewett znana jest hiperrealistycznych oraz surrealistycznych, zabarwionych fantastyką,  rzeźb.

Tematyka jej twórczości zawsze jest związana z życiem: narracją biologiczną, emocjami, ruchem, równowagą, a także spostrzeżeniami na temat subtelności i uwertury życia.
Wykorzystując wiedzę z antropologii, biologii i medycyny, a także swoją niesamowitą fantazję, rzeźbi zwierzęta, chimery, pegazy, rośliny. O swoim tworzeniu Hellen Jewett mówi: „Moją inspiracją jest natura. Nie jest to idea natury, czy wierne jej odtwarzanie, ale osobiste relacje empiryczne. Poznaję rośliny, zwierzęta, ich życie i one stają się moimi muzami.” I dodaje: „Uważam, że moje rzeźby zwierają ogromny ładunek emocjonalny. Mniej w nich fizyczności, co powoduje, że są one unikalne i nie podlegają komercji. Właśnie takie podejście zmusiło mnie do poszukiwania niespotykanych kombinacji i wykorzystanie niebanalnego tworzywa.”


Hellen Jewett uważnie studiując ilustracje medyczne, oddaje w swoich rzeźbach szczegółową animację ruchu. W każdej jej rzeźbie jest uchwycony dany moment poruszania się modelu. Jest to niemal fotograficzne „trzaśnięcie migawki”. To ten jeden (moment) ruch i rzeźby w nim zastygają
Każda urzekająca chimera jest misternie wykonana. Prace są wykonane ręcznie i malowana przy użyciu tylko palców i szczotki. Artystka przyznaje, że każdą rzeźbę tworzy intuicyjnie. Stara się wsłuchiwać w siebie i na podstawie swojego „wewnętrznego głosu”, modelować rzeźbę. Zaczyna od stworzenia ramy z gliny, jako podstawy. Potem maluje ramę farbą akrylową i uważnie patrzy na sposób załamywania się światła, co jest pewną wskazówka do dalszej pracy. Następnie dodaje kolejne elementy.

„Nie ma czegoś takiego jak zbyt wiele szczegółów”, uważa kanadyjska rzeźbiarka. Dodaje, zatem, mnóstwo szczegółów, ale stara się, by rzeźba była przestrzenna- nie miała zbyt dużo brył, nie była przyciężka. Stąd te drobne, strzeliste, wężowate elementy. Taki sposób tworzenia nadaje pracom również eteryczny charakter. Rzeźby mają oczy robione ze szkła, charakterystyczne dla danego zwierzęcia, a całość malowana jest pigmentami oleistymi.

Patrząc na rzeźby Hellen Jewett, odnosi się wrażenie, że każda z nich zawiera jakąś tajemnicę, niedopowiedzenie bądź jest alegorią przeżycia, emocji, myśli.
Artystka, zapytana o trudności związane z byciem artystą w pełnym wymiarze, odpowiada: „Niekończące się godziny poruszania się w świecie materiałów i technik, do których nie jest się przygotowanym. Trzeba upewnić się, czy dane materiały lub procesy nie wywołują raka (wiele substancji jest toksycznych i słabo opisanych pod tym kątem). Izolacja, kiedy pracujesz w domu. Musisz mieć dużo wiary w siebie i swoje możliwości oraz umieć podejmować decyzje. Nie ma przewodników, którzy poprowadziliby cię w twojej twórczości. Każda praktyka artystyczna, każda twórczość jest inna. Nie ma w pracy artysty również zalet tradycyjnego zatrudnienia, jak na przykład: stały dochód, świadczenia, emerytury stałe godziny pracy.” 



Podczas, gdy jedni artyści ograniczają swoje wizje artystyczne do możliwości jednego materiału, jednego tworzywa, Hellen Jawett dobiera materiały zgodnie z jej wizją. Jej twórczość to hiper- real, surrealizm, niepowtarzalność i wręcz groteska. Artystka miesza materiały, tworzy „inżynierię” rzeźbiarską łącząc ze sobą oryginalne tworzywa. Powstają rzeźby multimedialne, obrazujące nieziemską jakość przedstawienia artystycznej wizji.




Hellen Jewett twierdzi, że jest zadowolona i nie odeszłaby już od tego rodzaju pracy: „Właściwie czerpię inspiracje z mojego doświadczenia, a nie z naśladownictwa innych. Zdarzającą się krytykę mojej twórczości, staram się wykorzystać na wiele sposobów. Ona wzmacnia moją pasję i widzę, że wewnętrznie ewoluuję. Jest to ciągłe poszukiwanie zrozumienia siebie, poszukiwanie tego, co ja sama chcę i co chcę uzyskać w swojej twórczości. Szukanie inspiracji, bodźców byłoby o wiele prostsze, gdyby uczono tego w szkole. Ale tak się, niestety nie dzieje. Jedną z moich pierwszych prac, w której zawarłam swoją ideę artystyczną, była wykonana w 2007 roku rzeźba „Tygrysica z wysokimi latarniami”. Podczas jej tworzenia zrozumiałam, jaką drogą artystyczną chcę iść, jaki to kierunek.”
 Źródła



Więcej obrazów

https://www.google.pl/search?q=ellen+jewett&client=firefox-b-ab&biw=1366&bih=631&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&sqi=2&ved=0ahUKEwjorNW97ozSAhXKKywKHflvACMQsAQIJw#imgrc=m6hiz8VYcnRPSM:


Jak ktoś ma ochotę kupić sobie  rzeźbę Hellen Jewett, tu jest adres.
https://www.etsy.com/shop/EllenJewettPrintShop





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz