Teksty oraz zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa (jeśli jest inaczej, podaję autora i/lub źródło), stanowią więc moją własność. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie, cytowanie i rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie bez podania adresu tego bloga. (Ustawa o prawach autorskich - Dz.U. z dnia 4 lutego 1994 r., nr 24, poz. 83)

poniedziałek, 18 września 2023

Późnoletnie obrazki ogrodowe.

 Nadal upalnie, nadal sucho, nadal nie wychodzę do ogrodu, by robić porządki. Z powodu letniej pogody, rośliny nie mają zamiaru zachowywać się tak, jak to robią zwykle o tej porze roku- zasychać. Ja z kolei nie wiem, czy już mogę takie zieloności przycinać do ziemi. I tak sobie trwamy- one w zielonościach, ja w niepewnościach.

W ogrodzie oraz poza nim, robi się bardzo kolorowo. Przeważają złoto, czerwień i żółtości.

Zimowity- ulubione żarełko ślimoli. Zauważyłam, że ślimaki żerują głównie na aksamitkach, zimowitach, funkiach oraz języczkach. Inne kwiaty raczej im  nie podchodzą, co nie znaczy, że ich nie próbują pożreć.



 





















Jeżyna bezkolcowa mocno obrodziła. To jedna z porcji obranych owoców.


 

12 komentarzy:

  1. Czarodziejski ogród,tylko bardo zadbany,pięknie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, nie jest tak bardzo zadbany:):):) Dzikusek, ale staramy się go poskramiać:)

      Usuń
  2. Piękne obrazy, a ja na drzewa jesienne uwielbiam patrzeć, na te grę kolorów. Nic nie przebije Słowacji w tym temacie, kiedy jadę w październiku od granicy. Góry całe pokryte cxerwonosciami, żółciami, brązami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, Słowackie góry jesienią są śliczne, ale i naszym Beskidom nic nie brakuje. Wczoraj byliśmy na Morawach, tam też już kolory jesienne pokrywają górskie lasy. Cudo:)

      Usuń
  3. Cudności, najlepsze te pajęczyny, dzieła sztuki!
    Aż żal grabić te listki z trawnika:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, jak ja się wyginałam, by te pajęczyny jakoś uchwycić, by były widoczne na zdjeciach?:):):) Mam kilka zdjęć pod różnymi kątami i wszystkie są fajne. Nie grabię liści na jesień pod większością drzew. Tylko tam, gdzie wiosną wyjdą narcyzy i śnieżyczki. Mnie liście nie przeszkadzają, a pod nimi jest dom wielu żyjątek:)Wiosną już ich nie ma- zgniją, uschną, pokruszą się, użyźnią ziemię:)

      Usuń
    2. Zdjęcia pajęczyn dostałam od znajomego ze Śląska, on codziennie chodzi po lesie:-)

      Usuń
    3. Zamieściłaś je na swoim blogu?

      Usuń
  4. Trzy listki świetne ujęcie,jak w bajce(bracia Grimm). W pierwszej chwili myślałem,że unoszą się w powietrzu.U mnie ślimaki upatrzyły sobie dalie.
    Babie lato też już leciało.Dwa dni temu odleciały jaskółki dymówki.Susza.Mieliśmy w pobliżu pożar lasu.Do gaszenia użyto samolotu.
    :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pajęczyna, na których wiszą nie wyszła. Właśnie przeczytałam obszerny artykuł na temat śliników i pomrowów. Chyba go zamieszczę, bo one się różnią i żarłocznością i pożytecznością/brakiem. A ja, jak większość, myślałam, że to te same ślimole pożerają mi ogród. Śliniki głównie na warzywach siedzą. prawdopodobnie rośliny ozdobne wydzielają jakieś ochronne toksyny.
      Widziałam jeszcze szpaki, jaskółki w sobotę ostatni raz, dzisiaj pada, nie zaobserwuję.
      Bardzo lubię dalie, ale trzeba je jesienią wykopywać, a ja już nie mam siły i w dodatku nie mam gdzie przechowywać wykopanych bulw, karp oraz cebul

      Usuń