czwartek, 28 grudnia 2017
Optymistycznie w przyszły rok...
Wszystkiego najlepszego w nadchodzącym roku :):):)
Niech MOC będzie z Wami :):):)
czwartek, 21 grudnia 2017
"Jest w moim kraju zwyczaj..."
„Jest
w moim kraju zwyczaj, że w dzień wigilijny,
Przy
wzejściu pierwszej gwiazdy wieczornej na niebie,
Ludzie
gniazda wspólnego łamią chleb biblijny
Najtkliwsze
przekazując uczucia w tym chlebie.
Ten
biały kruchy opłatek, pszenna kruszyna chleba,
a
symbol wielkich rzeczy, symbol pokoju i nieba.
Na
ziemię w noc wtuloną, Bóg schodzi jak przed wiekami.
Braćmi
się znowu poczyńmy, przebaczmy krzywdy, gdy trzeba.
Podzielmy
się opłatkiem, chlebem pokoju i nieba.”
Cyprian Kamil Norwid, "Opłatek"
Wszystkim odwiedzającym mój blog
życzę
Świąt wypełnionych radością i miłością,
niosących spokój i odpoczynek,
Nowego Roku spełniającego wszelkie marzenia,
pełnego optymizmu, wiary, szczęścia i powodzenia.
Zdjęcie-Internet
wtorek, 19 grudnia 2017
Bombki, bombeczki i inne ozdóbeczki- niemal już świątecznie
Maleńkie co nieco o bombkach... choinkowych.
"Dawniej na choince
zamiast bombek wisiały jabłka i orzechy, które według wierzeń były pożywieniem
dla duchów zmarłych pojawiających się w czasie Święta Godów (obecnie w tym
czasie obchodzimy Święta Bożego Narodzenia). Według tradycji jabłka chroniły
przed chorobami oraz pomagały w sprawach miłosnych, orzechy natomiast miały
zapewnić udane pożycie małżeńskie w nadchodzącym nowym roku.
Wszelkie okrągłe
ozdoby choinkowe w tradycji chrześcijańskiej symbolizują harmonię. Jabłka,
które stały się inspiracją do stworzenia bombek nawiązują do rajskiego owocu,
którym kuszeni byli Adam i Ewa.
Trudno uwierzyć,
że świąteczna bombka wzięła się z biedy. Swoją karierę rozpoczęła w połowie XIX
wieku w mieście Lauscha, na południu Niemiec. Jeden z pracowników tamtejszej
szklanej manufaktury, w której nie najlepiej się działo, wydmuchał z cienkiego
szkła kształt przypominający jabłko. Nie stać go było na prawdziwe owoce,
orzechy i cukierki, które dotychczas zdobiły bożonarodzeniowe drzewka. Szklane
kule powiesił na choince.
Spodobały się sąsiadom i w kolejnych latach każdy z
nich chciał także bombkami dekorować swoje drzewko. Dzięki temu pomysłowi
fabryka rozkwitła i do dziś produkuje świąteczne ozdoby.
Szklane cacka z
Niemiec trafiły najpierw do Wielkiej Brytanii, a potem były poszukiwane już w
całej Europie. Pod koniec XIX wieku choinkowe bombki popłynęły za ocean do
Stanów Zjednoczonych, gdzie zrobiły zawrotną karierę. Do Polski zawitały w tym
samym czasie.
Do Polski
choinkę przynieśli niemieccy protestanci na przełomie XVIII i XIX wieku i
początkowo modzie na nią ulegli jedynie mieszkańcy miast. Dopiero stamtąd
zwyczaj ten przeniósł się na wieś. (http://www.tvn24.pl)
Importowano je z
zagranicy, ale powoli i u nas zaczęto produkować szklane ozdoby. Najpierw miały
kształt owoców i orzechów, potem przybierały formy przedmiotów codziennego
użytku (pantofelków, parasolek), bałwanków, zwierzątek, aniołków. Dziś w naszym
kraju istnieje wiele zakładów produkujących bombki. Powstają często prawdziwe
dzieła sztuki, poszukiwane na całym świecie.
W Polsce właśnie,
w miejscowości Nowa Dęba pod Tarnobrzegiem, istnieje jedyne na naszym globie
Muzeum Bombki Choinkowej. Założył je w 2012 roku właściciel wytwórni szklanych
ozdób – Janusz Biliński. Od lat kolekcjonował szklane cacka. Dziś w muzeum
zgromadził ozdoby z całego świata i z różnych epok. Niewątpliwą atrakcją tego
miejsca jest możliwość samodzielnego przyozdobienia własnej bombki. Eksponaty
można oglądać przez cały rok, ale najwięcej zwiedzających zachwyca się nimi w
czasie Świąt.
Jako ciekawostkę
warto przedstawić najdroższą bombkę. Powstała w Wielkiej Brytanii i jest z
białego złota najwyższej próby, a jej twórca – znany jubiler – ozdobił ją 188
rubinami i dodał jeszcze 500 małych diamentów. To dzieło sztuki jubilerskiej
jest warte około 400 tysięcy złotych."
Wybrałam zdjęcia starych bombek. być może macie jeszcze takie, albo mieliście na choinkach w czasach Waszego dzieciństwa.
Zdjęcia- Internet
niedziela, 17 grudnia 2017
Dziś dzbanki- Secesja (1)
Secesja to mój
ulubiony styl. Może dlatego, że, w pewnym sensie, zwariowany, a może dlatego, że
stwarza nieograniczone możliwości tworzenia. Piękna jest też linia secesyjna-
miękka, płynna, taka ciut rozkapryszona. Jedni uważają secesję za przeładowaną,
czasem wręcz kiczowatą, innych przyciąga jej artystyczne bogactwo.
„Secesja (fr. sécession z łac. seccesio
"odejście") – styl w sztuce europejskiej ostatniego dziesięciolecia
XIX wieku i pierwszego XX wieku, zaliczany w ramy modernizmu. Istotą secesji było dążenie do
stylowej jedności sztuki dzięki łączeniu działań w różnych jej dziedzinach, a w
szczególności rzemiosła artystycznego, architektury wnętrz, rzeźby i grafiki.
Charakterystycznymi cechami stylu secesyjnego są: płynne, faliste linie, ornamentacja
abstrakcyjna bądź roślinna, inspiracje sztuką japońską, swobodne układy
kompozycyjne, asymetria, płaszczyznowość i linearyzm
oraz subtelna pastelowa kolorystyka.
We Francji i w
krajach anglosaskich styl ten nazywany jest art nouveau, w Niemczech Jugendstil
lub Sezessionsstil, we Włoszech stile
floreale lub stile liberty.
Za bezpośredni
okres kształtowania się secesji uważa się lata 80., za jej początek – lata 90.
XIX. Dojrzałą formę osiągnęła ona w połowie lat 90. z apogeum popularności i
możliwości w roku 1900 (Wystawa światowa w Paryżu). W drugiej połowie lat
90. styl rozpowszechnił się w całej Europie, czego efektem było wykształcenie
się narodowych odmian stylu.
Koniec XIX wieku naznaczony był szczególnie silną chęcią
uwolnienia się od akademizmu, pobudzaną przez zbliżający się nowy wiek i
pragnieniem reformy. Część artystów z pogardą traktowała powszechne wówczas
zjawisko historyzmu, uważane przez nich za marną imitację dawnych stylów.
Chcieli za wszelką cenę stworzyć nowy styl. Istotne było także dążenie do
jedności sztuk, do którego nawoływano już wcześniej, choćby w kręgu prerafaelitów,
którzy zajmowali się wieloma dziedzinami sztuki.
Rozwój techniczny postawił
przed ówczesnymi artystami pytanie o miejsce maszyny w sztuce. William
Morris i John Ruskin opowiadali się za rękodziełem, a nie
wytworem fabrycznym; ich zwolennicy poświęcali się zatem rękodziełu, tworząc
dzieła drogie, a co za tym idzie niedostępne i w efekcie sprzeczne z dążeniem
do upowszechnienia pięknych przedmiotów. Jednak większość artystów secesyjnych
nie miała obaw wobec maszyny – secesja godziła się z produkcją maszynową,
ale nie rezygnowała z rękodzieła[2].
Wspomniany Morris i jego ruch Arts and Crafts mający na celu nadanie
piękna przedmiotom codziennego użytku i przywrócenie rzemiosłu rangi sztuki
odegrał istotną rolę w procesie kształtowania się secesji.
Drogę secesji
torowali także prerafaelici ze swoją dekoracyjnością, symboliką i zamiłowaniem
do linii oraz malarz James McNeill Whistler.
O ile w Anglii
ostatecznie nie wzrosła dojrzała forma secesji, o tyle na kontynencie tendencje
te okazały się niezwykle istotnym czynnikiem[3].
Znaczący wpływ – zresztą nie tylko na secesję – wywarła sztuka japońska, która
pojawiła się w Europie w latach 60. XIX wieku.
Oprócz powierzchownego
wykorzystywania w dziełach orientalnych akcesoriów, artyści przyswajali sobie
nowe podejście do problemu perspektywy, swobodną kompozycję, asymetryczność,
jasny koloryt czy operowanie pustą płaszczyzną.
Dla rozwoju i rozprzestrzeniania się stylu ważną rolę
odegrały czasopisma artystyczne, wydawane wówczas bardzo licznie (w latach 90.
XIX w Europie było co najmniej 100 tytułów[3]).
Za podstawowe
cechy secesji uważa się powszechnie charakterystyczną linię – giętką, płynną i
ruchliwą oraz bogatą ornamentykę, zwłaszcza roślinno-zwierzęcą. Niewątpliwie
jest to słuszne twierdzenie, jednak secesja była zjawiskiem bardziej złożonym i
różnorodnym, nieograniczającym się wyłącznie do tych dwóch tendencji.
Obok
nurtów kwiatowo-organicznych (występujących zwłaszcza w Nancy z Gallém), obecne
były nurty bardziej geometryczne, a mniej ornamentalne (np. Austria) czy
abstrakcyjne i strukturalne, w których motywy organiczne są silnie
przekształcane, tworząc formy niemal abstrakcyjne, a struktura danego obiektu
jest podkreślona (Francja, Belgia – np. wejścia Guimarda do paryskiego metra)[1].
Secesja, dążąca do
stworzenia nowego stylu i zerwania z historyzmem, odcięła się od stosowanych
dotychczas tradycyjnych form architektonicznych, np. antycznych porządków i
pragnęła nowości oraz innowacji, stosując nowe sposoby ujęcia, nowe tworzywa,
metody konstrukcji i techniki. Artyści chcieli, by objąć nią wszystkie
dziedziny: od malarstwa, rzeźby i architektury po meble, ceramikę, biżuterię,
ubiory i tkaniny, nobilitując tym samym sztuki stosowane i zdobnictwo oraz
tworząc dzieła o charakterze dekoracyjnym. Tę ozdobność uzyskiwano – tak jak i
wcześniej – za pomocą ornamentu, ale nowego, nieodwołującego się już do
antycznych meandrów czy palmet, lecz
budowanego na bazie roślin (czy to egzotycznych, czy zupełnie pospolitych) i
motywów zwierzęcych.
Charakterystycznym
środkiem, jakiego używali artyści, była wspomniana już płynna linia. Według
jednych teorii zaczerpnięta została ze świata roślin: łodyg, wici itp.; według
innych było odwrotnie – to właśnie zamiłowanie secesji do giętkiej linii
wywołało zainteresowanie motywami roślinnymi. Innym środkiem była płaska plama,
oznaczająca rezygnację z efektów iluzjonistycznych i sugestii przestrzeni za
pomocą dotychczas stosowanych metod: perspektywy linearnej i powietrznej oraz światłocienia.
Artyści szczególnie chętnie podkreślili
pion: obrazy często miały formę wąskich, wysokich prostokątów, stosowali motywy
wertykalne i strzeliste (wysmukłe postacie, długie łodygi roślin), akcentowali
elementy pionowe. Charakterystyczna była także asymetria oraz kolory: głównie
jasne, delikatne, takie jak biel czy lila.”
Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Secesja_(sztuka)
Zdjęcia- Internet
Subskrybuj:
Posty (Atom)