Zielone Świątki wywodzą się
z czasów pogańskich. Były świętem związanym ze zmianami zachodzącymi w
naturze- zakończeniem zimy, nadejściem wiosny i z wiosennymi porządkami.
Niektóre źródła podają, że święto to jest dniem pożegnania wiosny i
powitaniem lata.
Z Zielonymi Świątkami wiążą się liczne wierzenia i
obyczaje. W ten dzień gospodynie nie wypędzały bydła na pastwiska przed wschodem słońca, wierząc, że dzięki
temu krowy będą dawały więcej mleka, a paszy nie zabraknie aż do jesieni.
Zielone Świątki były świętem rolników i pasterzy.
Od wieków w ten dzień,
przyozdabiano domy gałązkami lipy, buka, brzozy i modrzewia. Przystrajano tak
odrzwia, okna, ściany. Bukiety gałęzi wieszano na płotach, studniach, bramach i
furtkach. Wierzono, że młoda zieleń oraz gałązki przyniosą domowi dostatek,
powodzenie, pobudzą wzrost roślinności, a także zapobiegną urokom oraz czarom.
W niektórych regionach
kraju, w kątach izb, stawiano snopy z tataraku lub rozścielano liście tataraku
na podłogach. Wierzono, że tatarak odstrasza pchły, komary, szkodniki, a nawet
złe czary.
Zwyczaj majenia domów
przetrwał, wbrew zakazowi Kościoła, do dziś.
„Na polskim i
słowackim Spiszu, a częściowo także na Orawie, znany był zwyczaj stawiania i
ogrywania mai. W Zielone Święta, nocą z soboty na niedzielę (czasem także z
ostatniego kwietnia na 1 maja), młodzież męska ustawiała przed domami dziewcząt
maje, moje, mojki. Były to wierzchołki drzewek lub pęki gałęzi umocowane na
szczycie wysokiego drąga, ubrane barwnymi wstążkami. Maje stawiano też często
koło kościoła lub po środku wsi. W
pierwszy dzień Zielonych Świąt kawalerowie wędrowali od domu do domu z muzyką,
a przy postawionych majach tańczyli z dziewczętami. Wieczorem
przy głównym maju we wsi odbywała się zabawa taneczna. W niektórych wsiach jeszcze
do połowy XX wieku zachował się też zwyczaj umieszczania przy domu panny o
nienajlepszej reputacji słomianego wiechcia zamiast zielonego drzewka. Taki
rodowód ma najprawdopodobniej przysłowie: Na Zielone Świota wstydzom sie
dziwconta – echo potęgi sankcji społecznej, zjawiska prawie zupełnie już
nieznanego współczesnym anonimowym zbiorowościom.”
Wraz z nastanie
chrześcijaństwa na ziemiach słowiańskich, zawłaszczono dzień pogańskich
Zielonych Świątek i zamieniono go na kościelne święto Zesłania Ducha Świętego.
„Obchodzone jest
50 dni po Wielkanocy Zesłania Ducha Świętego zamyka wielkanocny cykl
świąteczny. Uznane jest za jedno z najstarszych i największych świat w
kościelnym kalendarzu liturgicznym, które początkowo łączone z Wielkanocą.
Później, od IV w. zaczęto je obchodzić jako odrębne święto, w niedzielę i
poniedziałek, siedem tygodni, pięćdziesiąt dni po Wielkanocy, pomiędzy 10 maja
i 13 czerwca, a więc w pełni wiosny i bujnego rozkwitu roślin.”
„W niektórych
regionach, we wtorek po nabożeństwie wyruszała procesja, która obchodziła
granice pól. Zatrzymywano się przy mijanych przydrożnych kapliczkach
przystrojonych z tej okazji gałęziami i kwiatami, prosząc Stwórcę o dobre
urodzaje i zachowanie od klęsk żywiołowych. Od 1931 roku Zielone Święta stały się w Polsce
świętem ruchu ludowego szczególnie “pielęgnowanym“ po II wojnie światowej, w
czasach komunizmu, jako świecka uroczystość mająca zastąpić obchody kościelne”
„Charakterystyczną
rośliną Zielonych Świątek jest balsamiczny tatarak, powszechnie używany od XVI
w., gdyż wcześniej ta pospolita roślina, zarastająca bujnie brzegi stawów i
strumieni, nie była znana.
Tatarak przywędrował z Azji. Przywieźli go do Pragi z Konstantynopola posłowie cesarscy przy tureckim dworze, skąd rozpowszechnił się po całej Europie Środkowej. Równie dobrze mógł przybyć do Polski z najazdami tatarskimi. Jednakże już w starożytności stosowany był do okadzania sprzętów i pomieszczeń. Dotąd Indianie Ameryki Północnej, gdy są zmęczeni, stosują proszek lub wywar z tataraku. Ludowe nazwy tej rośliny to: tatarczuk, tatarskie ziele, ajer, bluszcz, kalmus, łobzie, szuwar. Liście tataraku były używane jako podkładka do wypieku chleba, a jego kłącza - do pielęgnacji włosów.
Bywa on także stosowany
do wyrobu suchej konfitury z tataraku i kalmusówki bądź wykwintnych likierów, a
także dodawany do mięs. Niestety, tego rodzaju tatarakowe tajniki kulinarne,
pozostają raczej tajemnicą naszych prababek. „
Przysłowia ludowe związane z Zielonymi Świątkami:
Zielone Świątki –
tatarak w kątki
Jeżeli w Świątki
deszcz pada,
wielką biedę zapowiada.
wielką biedę zapowiada.
Deszcz w Zielone
Świątki,
będą wielkie sprzątki.
będą wielkie sprzątki.
Mokre Zielone
Świątki
dają tłuste Boże Narodzenie.
dają tłuste Boże Narodzenie.
Około Zielonych
Świątek
to najlepszy wziątek.
to najlepszy wziątek.
Wtedy ludzie
przyszłość zgadną,
gdy Zielone Świątki w grudniu przypadną.
gdy Zielone Świątki w grudniu przypadną.
Na Zielone Świątki
dobre i otrąbki
Źródła
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz