"Pewnie
nie raz zastanawialiście się, o co tak naprawdę chodzi politykom. Wtedy, gdy
wygłaszają te wszystkie okrągłe słowa, które w uszach układają się jedynie w
informacyjny chaos. Albo wówczas, gdy zaprzeczają sami sobie i tak naprawdę,
już nikt nie wie, co proponują. Mieliśmy to samo. Dlatego też postanowiliśmy
gruntownie przeanalizować ofertę polityczną głównych partii słowo po słowie.
Tak, by odczytać, co kryje się między słowami.
Na warsztat wzięliśmy dokumenty, które uchodzą za najnowsze programy wyborcze
największych formacji. I postanowiliśmy policzyć, o czym tak naprawdę
najczęściej wspominają w swoich projektach dla Polski Prawo i Sprawiedliwość,
Platforma Obywatelska,
Kukiz'15, Nowoczesna oraz Polskie Stronnictwo
Ludowe. Partyjne dokumenty wrzuciliśmy do naszych komputerów, które pomogły
wyliczyć, jakie słowa padają w programach najczęściej. Na koniec ręcznie
oczyściliśmy wyniki z części mowy i słów nienacechowanych politycznie, po czym
otrzymaliśmy takie oto wynik:
Jak
wyraźnie widać, PiS absolutną większość swojego programu zbudowało w oparciu o
pojęcie "państwa". Dla ich konkurentów z PO najważniejsza okazuje się
natomiast "Polska". To najczęściej wymieniane i odmieniane słowo
także w programie Nowoczesnej. Natomiast nieco inne priorytety wyczytaliśmy
między słowami z programów Kukiz'15 i PSL. Antysystemowcy najczęściej
opowiadają o "obywatelach", ludowcy na pierwszym miejscu stawiają
"życie".
Warto
zwrócić uwagę, że analiza pojęć najczęściej powtarzanych przez polskie partie
polityczne wyraźnie wskazuje, iż głównych graczy wcale tak wiele nie różni.
Wszyscy lubią dużo mówić o Polsce, tylko PO nie skupia się na pojęciu
"państwo". PiS, PO i PSL łączy myślenie o rozwoju. Podobnie jest też
z obywatelskością ważną dla PO, Kukiz'15 i Nowoczesnej oraz pracą, na którą
lubią stawiać w PO, Nowoczesnej oraz PSL. A rozważania o życiu to wspólny temat
PSL i PO"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz