U nas marzec paskudny. Gdzie to słońce, które tak
pięknie świeciło w lutym? Coś się tam na górze komuś pomerdało z pogodą.
Wprawdzie kosy nieśmiało zaczynają rankami śpiewać, leszczyny i oczar już
przekwitły, a śnieżyczki, przylaszczki i przebiśniegi kwitną jak szalone, ale jakoś
jakby mniej przedwiośnia w przedwiośniu?
W niedzielę pojechaliśmy na górę Chełm załatwić
noclegi dla motocyklistów, którzy przyjadą na nasz coroczny rajd w czerwcu, a
potem zahaczyliśmy o rezerwat Kopce pod Cieszynem.
Trochę jednak to przedwiośnie widać.
Zbocze góry Chełm pokryte przylaszczkami
Nie mam pojęcia jak się ten poniżej nazywa. W zeszłym roku, o tej porze, także robiłam mu zdjęcia na Chełmie. Muszę poszukać tego postu, bo być może tam jest nazwa tej rośliny
Miodunka leśna. W naszym ogrodzie też już kwitnie.
Tablica przed rezerwatem Kopce w Cieszynie -Marklowicach
Wejście do rezerwatu. Kiedy byłam smarkulą, przyjeżdżałam do babci na wakacje zimowe i letnie. Z tej górki zjeżdżaliśmy na sankach. Teraz jest ona jakby mniejsza. Wtedy wydawała mi się ogromna i z trudem drapałam się na górę. A na dole, na tym placyku po prawej stronie, graliśmy w piłkę. Wtedy nie było jeszcze szlabanu i każdy mógł wejść do lasu.
Nie mam pojęcia jak się ten poniżej nazywa. W zeszłym roku, o tej porze, także robiłam mu zdjęcia na Chełmie. Muszę poszukać tego postu, bo być może tam jest nazwa tej rośliny
Miodunka leśna. W naszym ogrodzie też już kwitnie.
Zbocze z zieleniejącym się czosnkiem niedźwiedzim. Kiedy czosnek kwitnie białymi kwiatami, pachnie z daleka słodko. Prawie przez 8 lat mieszkałam zaraz obok stromego stoku tego rezerwatu i znam go jak własną kieszeń. Poznałam też rośliny, które w nim rosną. Najpierw pojawiają się przylaszczki. Całe stoki są niebieskie. Zaraz za nimi zaczynają kwitnąć zawilce, miodunki i dzikie śnieżyce. A potem wyrasta czosnek, który kwitnie w kwietniu. Wtedy zbocza są bieluteńkie. Jeszcze w marcu zaczyna kwitnąć cieszynianka. Już postanowiliśmy z Jaskółem, że pojedziemy ją sfotografować. W niedzielę nie było czasu, bo Beza niecierpliwiła się w samochodzie- zmęczona już była. Zrobiłam więc zdjęcia tych roślinek, które kwitły zaraz "na wejściu"
Zawilec leśny. Nie zrobiłam zdjęć przylaszczek, bo one na stokach w głębi rezerwatu kwitną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz