niedziela, 21 sierpnia 2022

Od Wełtawy do Ziemi Izraela

 

Słuchałam kiedyś utworu „Wełtawa” B. Smetany i w pewnym momencie zaskoczył mnie w nim jeden fragment (na nagraniu w 1,18min)

 


Linia melodyczna jest bardzo charakterystyczna i w głowie zadzwoniło mi: „Gdzieś już to słyszałam”.  Nie będę teraz opisywać poszukiwań internetowych (YT, Wikipedie), dość, że dotarłam do informacji, dotyczącej  moich „skojarzeń”. Motyw ten występuje w wielu utworach. Jest on mniej lub bardziej wyrazisty.

Najbardziej wybrzmiewa w hymnie Izraela „Hatikwie”. Wybrałam dłuższą wersję, a na clipie przedstawione jest piękno Izraela.

 

"Hatikwa" to najpiękniejszy hymn państwowy, jaki słyszałam i jedna z najpiękniejszych (według mnie) pieśni żydowskich.

„Melodia hymnu opiera się na tym samym motywie melodycznym co XVI-wieczna włoska pieśń "La Mantowana". Jej najwcześniejsza edycja w druku pochodzi z początku XVII wieku, pod tytułem "Ballo di Mantowa". Melodia ta była bardzo popularna w Europie z epoki Renesansu. Pojawia się jako hiszpański hymn "Virgen de la Cueva", sefardyjska melodia do modlitwy Hallel, pieśń ludowa jidysz "Modlitwa za Rosę", polska pieśń ludowa "Pod Krakowem", szwedzka pieśń ludowa i ukraińska "Katarzyna Kucherjawa". Na tym samym motywie melodycznym oparty jest poemat "Wełtawa" Bedřicha Smetany, skomponowany w 1874. Piosenka, jak twierdził sam Smetana, jest szwedzkiego pochodzenia, ale użył jej, jako że charakterem odpowiadała czeskiej muzyce ludowej. W większości opracowań dotyczących pochodzenia omawianego motywu melodycznego podaje się, że melodia jest mołdawska. Wiąże się to prawdopodobnie z tym, że "Wełtawa" znana jest pod drugą nazwą – niemiecką "Moldau" (czyli Mołdawia, która nic wspólnego z Mołdawią jako krajem nie ma). Mołdawski rodowód piosenki uprawdopodobniało pochodzenie twórcy melodii Hatikwy Cohena, który był imigrantem z Mołdawii. Skąd Cohen znał tę melodię – jej pierwowzór, czy jako motyw Wełtawy, nie wiadomo.”

Hatikwa (hebr. הַתִּקְוָהHaTikva(h) – Nadziejaarab. هاتكفا) jest hymnem państwowym Izraela. Hymn został napisany przez Naftalego Herca Imbera, świeckiego galicyjskiego Żyda, który w 1882 wyemigrował do Palestyny. Treścią słów hymnu jest "nadzieja", syjonistyczne pragnienie utworzenia państwa żydowskiego w Ziemi Izraela. Jest to jeden z nielicznych hymnów państwowych napisanych w tonacji molowej.

Tekst poematu napisał w 1878 świecki Żyd Naftali Herc Imber, pochodzący z rodziny chasydów ze Złoczowa w Galicji. Ten dziewięciu zwrotkowy wiersz nazwał Tikvatenu (Nasza Nadzieja). Wyrażał on jego uczucia i myśli powstałe na skutek budowy jednego z pierwszych żydowskich osiedli Petach Tikwa w Palestynie. Wiersz został opublikowany drukiem w 1886 w zbiorze wierszy Imbera pod tytułem "Barkai" (hebr. ברקאיGwiazda poranna). Kilka lat później wiersz został przyjęty jako hymn ruchu syjonistycznego Chowewej Syjon. Pieśń zyskała dużą popularność wśród żydowskich osadników w Palestynie.

Podczas I Kongresu Syjonistycznego w Bazylei w 1897 stała się hymnem Światowej Organizacji Syjonistycznej. Muzykę, opartą na motywach melodii ludowej, ułożył Samuel Cohen, imigrant z Mołdawii. Później słowa pieśni poprawili osadnicy z Riszon le- Cijjon. Gdy w 1948 proklamowano powstanie państwa Izrael, pieśń Hatikwa została nieoficjalnym hymnem państwowym. Dopiero w listopadzie 2004 roku Kneset uchwalił Prawo o Hymnie i Herbie Państwowym, które usankcjonowało pieśń Hatikwa jako oficjalny hymn państwowy Izraela.

We współczesnej interpretacji tekst hymnu obejmuje tylko pierwszą zwrotkę i refren pierwotnego wiersza. Najważniejszą treścią pozostałych zwrotek jest nadzieja utworzenia niezawisłego i wolnego państwa w Ziemi Izraela.

W języku hebrajskim słowo tikwa ma szersze znaczenie niż nadzieja, oznacza rodzaj więzi. W jej rozumieniu sznur trzymany przez Boga wiąże z Jerozolimą Żydów rozproszonych po całym świecie. Bóg, rozżarzając węgielki w sercu każdego Żyda, rozpala ich żar w płomienie. Powrót Żydów do kraju to powrót do miejsca, które Bóg nazwał Swoją ziemią i ich ziemią.

 Aktualny tekst hymnu (pierwsza zwrotka i poprawiony refren)

Dopóki w naszych dusz głębinie,
Serce żydowskie żywo bije,
Oko ku wschodowi się obraca,
I do Syjonu wciąż powraca.

Nadzieja nasza nie zginie,
Wszak dwa tysiące lat przetrwała,
Być narodem wolnym w swojej krainie,
W kraju Syjonu i Jerozolimy 

Inne tłumaczenie

Jak długo w sercu tętni krew,
Dusza żydowska życiem drga,
I w stronę Wschodu, hen, się rwie,
Wzrok do Syjonu biegnie bram.

Tak ufność w nas nie zaginie,
Nadzieja dwóch tysiącleci,
Wolnym lud będzie w własnej krainie,
W Syjońskiej ziemi, w Jerozolimie 

Poniżej „Ballo di  Mantova”, która jako motyw przewodni pojawia się w wyżej wymienionych utworach i poemat B. Smetany Wełtawa, w którym jest on bardzo wyrazisty. I jeszcze E. Griega Pieśń Solweig’y- przepiękna nastrojowa melodia z tym samym motywem. Jest on również, choć już nie tak wyraźny, wpleciony w melodię hymnu hiszpańskiego

 I na koniec utwór Griega "Pieśń Solveigi", w którym również występuje ten motyw.



PS. Szukałam na YT i w Internecie wszystkich wymienionych piosenek z tym motywem, ale otwierały się ciągle  odnośniki do izraelskiego hymnu. Np. kiedy wklepałam hasło "Katarzyna Kucherjawa- ukraińska pieśń, dostałam przekierowanie na hymn „Nasza nadzieja”.

 Na podstawie: https://pl.wikipedia.org/wiki/Hymn_Izraela

 

 

15 komentarzy:

  1. Przepiękna, urzekająca muzyka. Z prawdziwym wzruszeniem odsłuchałam tych melodii. I wiodący motyw jest.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda, jakie piękne? "Wełtawę" mogłabym słuchać na okrągło. Hymnu, zresztą, również:)

      Usuń
  2. Czyli wszytko na tym świecie jakos się ze sobą wiąże😊 pisze z atropina w oku czyli krótko i może być, że z literowkami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudno by się nie wiązało, kiedy ludzie wędrują po świecie i przenoszą swoje zwyczaje, tradycje, pieśni itp. Co z oczami?

      Usuń
    2. Wszystko jue tak z oczami od urodzenia. Jedno praktycznie ślepe, drugie z wadą i kontroluję, bo a to siatkówka się odklejala, a to znowuż ciśnienie śródgałkowe rośnie. Taki spadek po tacie.

      Usuń
    3. No to biedna jesteś. Pewnie męczące to jest, taka kontrola. Nich Cię jak najmniej męczy, a świat mimo to, był piękny.

      Usuń
  3. Piękna pieśń, taka przenikająca do głębi, nawet jeśli nie rozumiemy słów!
    Szczerze powiedziawszy, wolę wersję oryginalna od polskiej.
    Klip też się świetnie ogląda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polska dodałam później. Klip też wybrałam z dłuższą wersją, bo chciałam pokazać Izrael.

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Sama byłam zaskoczona, kiedy czytałm historię tej melodii.

      Usuń
    2. "Gdziekolwiek dotkniesz Hatikvy,pojawia się historia"-Baltsan May
      Baltsan May...
      https://youtu.be/F6H8PpbgoXA

      "Fugi,Fugi,Amore Mio"...
      https://youtu.be/k3f7dF6D8Y8

      "Ah,vous dirai-je,Maman"...
      https://youtu.be/Lcmmc-_bfGo

      Hatikva jest grana w 87 uderzeniach na minutę(Andante) lub 17 taktach na minutę.Sygnatura czasowa:5/4(metronom).
      87...
      https://youtu.be/IS47IlPEKRI
      87...
      https://youtu.be/XIueOdBMafo
      "Jeśli nie opowiesz swojej historii,zrobi to ktoś inny"-Baltsan May
      Pozdrawiam!

      Usuń
    3. Wysłuchałam, obejrzałam, jeden z tym metronomem się nie otwiera. Wariacje Mozarta dotyczą zupełnie innego motywu- u nas "Wyszły w pole kurki trzy"- to nie jest ta linia melodyczna, o której ja mówię.
      Deep Purple również, w utworze , nie umieścili tego motywu- to jest może w czterech taktach podobne, ale to za mało. Tyle podobieństwa ( parę taktów linii melodycznej czy rytmy) do innego utworu. w różnych utworach można się doszukać .
      Ale dzięki, bo popracowałeś solidnie, a ja doceniam:)

      Usuń
  5. hatikwa, nadzieja o własnym kraju, nadzieja wciąż aktualna... Spokoju tam nie ma. Hymny zazwyczaj przepełnione tęsknotą, marzeniami i nadzieją. Ciekawy post. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, że nie potrafią się dogadać, a ja mam do Żydów wielki szacunek, że potrafili, mimo kataklizmów, przetrwać.

      Usuń
  6. Podziwiam dociekliwość, też tak mam jak mnie coś zanęci i zafascynuje, przekopuję internet i cieszę się, że on jest. Dawniej było trudniej, właśnie oddałam na makulaturę dwanaście tomów wielkiej encyklopedii popularnej, trochę żal bo zapisywało się na subskrypcję i wyczekiwało na kolejne tomy.
    Żydowska historia, religia, kultura jest mi daleka ale przez to ciekawa i tajemnicza. Posłuchałam z przyjemnością

    OdpowiedzUsuń