wtorek, 1 stycznia 2019

Odpalić tak, by dopiec.



Dzięki niewątpliwej „życzliwości” i ogromnej empatii moich bliski, dalszych tudzież najdalszych sąsiadów, od za 15 dwudziesta czwarta w Sylwestra do wpół do pierwszej w Nowy Rok, przesiedziałyśmy z Bezką w łazience. Łazienka w środku mieszkania, bez okna, to mniej było słychać, ale i tak słyszałyśmy nieustający huk. Beza wystraszona, drżąca, ja schrypnięta od uspokajania. Toast także wypiliśmy z Jaskółem w łazience. A potem… potem Beza „kąpała się” najpierw z Jaskółem, potem ze mną. Z łazienki wyszła około pierwszej, kiedy byliśmy już w łóżkach i światło zgasło.
W Nowy Rok o 16tej nader milutki sąsiad zaczął kanonadę od początku. Szlag…..chciało by się rzec: ”A to wiocha właśnie”… a ja nieodmiennie dodaję ”cieszyńska wiocha”. Mieszkam tu 28 lat i widzę, że Cieszyniacy to jakiś specyficzny ludek. Ale, nie o nich teraz, bo i tak jestem wkurzona na maksa. Jeszcze ciągle słychać huki. Prawo zaś mówi:
„Odpalanie sztucznych ogni na powitanie Nowego Roku stało się już tradycją i znalazło społeczne przyzwolenie, niedozwolone jest natomiast odpalanie ich w inne dni, ani wcześniej, ani później.
Stanowi to bowiem zakłócenie porządku i spokoju publicznego. Na publiczne i powszechne odpalanie fajerwerków każdorazowo musi wydać zgodę wojewoda i utarło się już, że wydaje taką permisję tylko na noc sylwestrową. Używanie materiałów pirotechnicznych poza wyznaczonymi dniami może skończyć się mandatem karnym nawet do 500 zł.”
I jeszcze

„Czy fajerwerki poza Sylwestrem są legalne?

Oczywiście, że nie są. Puszczanie fajerwerków jako takie stanowi wykroczenie, co nie powinno być dla nikogo zaskakujące. Nikt wszak nie chce, aby w losowych momentach dręczono go niespodziewanymi hukami, które przecież mogą przestraszyć każdego, a nawet zwierzęta. Wspomniane wykroczenie uregulowane jest w art. 51 Kodeksu wykroczeń.
§  1. Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
§  2. Jeżeli czyn określony w § 1 ma charakter chuligański lub sprawca dopuszcza się go, będąc pod wpływem alkoholu, środka odurzającego lub innej podobnie działającej substancji lub środka,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
§  3. Podżeganie i pomocnictwo są karalne.
Przy ujawnieniu przez Policję sprawcy wykroczenia i ukaraniu go w formie mandatu kara wynosi maksymalnie 500 złotych. Warto jednak mieć na względzie fakt, że jeżeli sprawą zajmie się sąd, to możliwa sankcja może wynieść aż 5000 złotych. Czy warto aż tak ryzykować chwilą satysfakcji z postawienia na nogi całego osiedla?

Jak to nielegalne, skoro w Sylwestra strzelają?

Odpalanie fajerwerków w Sylwestra i Nowy Rok to nieco inna sytuacja, stanowiąca jednak wyjątek. To święto kojarzy się nieodłącznie z pokazami sztucznych ogni i stało się elementem zwyczaju. Zwyczaj ten stanowi kontratyp, czyli jest okolicznością, która wyłącza bezprawność czynu, jakim jest wspomniane wykroczenie. Jest to poniekąd oczywiste, tak samo, jak głośne kibicowanie podczas meczy reprezentacji, a także huczne świętowanie wielu uroczystości.
Ciekawą kwestią jest to, że od pokazów fajerwerków wiele dużych polskich miast odchodzi, tłumacząc to – najczęściej – względami bezpieczeństwa i szeroko pojętego spokoju. Sztuczne ognie wypierane są powoli przez m.in. pokazy laserów, ale jest to proces powolny i nie do końca skuteczny.
Ale co z tego, że włodarze miast i gmin – w obronie spokoju zwierząt, czy innych wartości – rezygnują z pokazów sztucznych ogni, skoro mieszkańcy urządzają je sobie we własnym zakresie. Legalność fajerwerków w Sylwestra jest sprawą oczywistą, jednak urządzanie takich zabaw poza tym dniem będzie stanowić wykroczenie.
Oczywiście inną kwestią są pokazy zorganizowane za zgodą odpowiednich organów administracji. Te jednak z reguły nie upoważniają przeciętnego Kowalskiego do hałasowania.
To tak dla wiedzy ogólnej.

Zaczyna się nowy rok- nie robię podsumowań, nie robię postanowień. Wiem już, że ten rok będzie inny niż poprzednie, dlatego puszczam wszystko na kontrolowany żywioł.
A wszystkim życzę dobrych ludzi wokół, dużo uśmiechów, zdrowia, bezkonfliktowych relacji i zrealizowania planów bez potknięć oraz porażek  w roku


PS. Słyszę, jak za oknem strasznie wieje i pada deszcz. Znowu jesień tej zimy.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz