Po południu, mimo że niedziela, naprawiamy
ogrodzenie wokół parkingu, żeby Bezka bezpiecznie siedziała w ogrodzie i nie
szwendała się między samochodami klientów. Nad nami przelatują bardzo nisko
samoloty z bardzo dużą częstotliwością. Zniżają lot w kierunku lotniska w Krakowie.
Zastanawiamy się, czy to czasem nie są samoloty z ekipami zlatującymi się na
Szczyt Klimatyczny. Spoglądam w stronę samolotu, który z kolei zniża się w
kierunku Katowic. Błyska srebrnym podwoziem. Na chwilę odwracam wzrok i znowu
szukam tego samolotu na niebie. Widzę, jak coś bieli się na moment i znika, i
znowu pojawia się biała plama wysoko na niebie. Zbliża się zamiast oddalać i znika. Potem druga….
trzecia… wiele
- Popatrz- mówię do Jaskóła- Co to za samolociki
latają?
Jaskół podchodzi i patrzy we wskazanym kierunku.
-To nie samolociki. To jakieś ptaki.
Ptaki szybują bardzo wysoko. Kiedy zwracają się w
nasza stronę, błyskają w słońcu białymi piórami na brzuchu. Kiedy zawracają się
w przeciwnym kierunku- nikną. Kołujące stado- chyba około 30.ptaków- zbliża się
powoli do nas. Lecę po aparat
fotograficzny. Chcę zrobić zdjęcia, ale nie potrafię ptaków umiejscowić. Aparat
bierze Jaskół i też ma kłopot. Są one bardzo wysoko i kołują dosyć szybko. W
końcu udaje mi się zrobić parę niezbyt ostrych zdjęć.
Zastanawiamy się, jakie ptaki o tej porze roku mogą
jeszcze szykować się do odlotu, co sugeruje kołowanie stada.
- Bociany? – pytam z niedowierzaniem.
-Eeeee, chyba nie….- Jaskół wpatruje się z
natężeniem w niebo- Trzeba przez
lornetkę – dodaje.
Jasne, lornetka, melepety jedne. Od niej trzeba
było zacząć. Odwracam się i lecę po lornetkę. Po chwili widzę ptaki blisko. To
nie są bociany. Gęsi, żurawie też nie, bo te nie kołują w przelotach. Tworzą
klucze i lecą w nich na trasie. Zresztą te ptaki do żadnego z wymienionych nie
są podobne.
No i mamy zagwozdkę. Kiedy zrobiłam na kompie
powiększenie ptaka, zobaczyłam sylwetkę albatrosa. Albatrosa?????? Niemożliwe!
Albatrosy przecież żyją w zupełnie innej części świata. Nasz znajomy, kiedy mu
opowiedzieliśmy o tych ptakach, stwierdził, że to możliwe, bo teraz w
przyrodzie występują często anomalia i nawet nad Polską może pojawić się stado
albatrosów.
Czy ktoś jest w stanie rozpoznać, co to za ptaki,
które dzisiaj zaobserwowaliśmy?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz