Dzisiaj
nastąpił Akt Strzelisty- Polska została poddanym Jezusa-Króla
Pana. A razem z moim krajem (jeszcze ciągle moim) został poddanym
owego króla cały naród. No… i tu we mnie sto diabłów wstąpiło…
jakim prawem miesza się mnie- część narodu, do tego typu
sprzedajnych transakcji???? Może ja nie chcę być poddaną? Czyjąkolwiek poddaną, a już poddaną kogoś wyimaginowanego w chrześcijańskich łepetynach szczególnie? Co to w ogóle za cyrk się wyprawia w moim kraju? Młodsze pokolenie powiedziałoby, że tych we władzach i władzach KK kompletnie pogięło. Gospodarka się wali, porządnych ustaw brak, pieniędzy w budżecie zaczyna brakować, a te mętne kreatury urządzają sobie zabawę w jakieś zawierzenia...
Jednak zanim mnie konkretnie z
wściekłości trafiło, Jaskół zaproponował figówkę...MNIAM-
ocaliła mi życie. Pierwszy kielich zliczyłam, wyklinając w duchu
najgorszym językiem furmańskim na tę całą grupę idiotów w
purpurach i na tę drugą grupę idiotów, co to rządem RP zowią
się, z prezydentem mydłkiem na czele. Co oni wyprawiają-
ciemnogród polski obwieszczają na cały świat. Chwalą się na
całe gardło powrotem do wieków średnich. Po drugim kielichu
mogłam już trzeźwiej na całą hecę spojrzeć, a po trzecim
kielichu obejrzałam sobie na TVN ten cały cyrk… IDIOTYZM- sorry
kumple katolicy, ale odstrzał to macie wielki. Teraz już tylko
módlcie się, żeby Król Wszechświata nie dał wam za tę samowolę
po dupie, bo nie sądzę, by ktoś go o zdanie pytał, a zwalać mu
na kark Polskę z całym bałaganem pisowskim, to gorzej niż
sprzątać stajnię Augiasza.
Trochę
przyszronka.
Spoko, mimo wielości powodów do leczenia zbolałej, wściekłej czy niebotycznie zdumionej duszy, nie rozpiję się:):):):) Lata wprawy:):):):) Jak się nie rozpiłam w latach gierkowskich, potem 80tych, potem w czasach wielkiej transformacji, potem w załamkach życiowych, to i teraz mi nic nie grozi. Chociaż z drugiej strony, przy takim nasileniu idiotyzmów pisowskich....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz