"Time, it needs time"- Scorpions "Still Loving You". Mnie jest czas potrzebny nie na odzyskanie miłości, bo ta trwa, ale na przyziemne rzeczy:. I dobrze. U nas wiatr nie ma co gonić- od trzech dni czyściutkie niebo, a chmury na duszy na razie skryły się w odmętach niebytu.
Oj mnie tez sie czas kurczy nieustannie. Szkoda ze nie jest z gumy. Przydalby sie taki. Ledwo wstane a zaraz pol dnia z glowy.
OdpowiedzUsuńNawarstwiło mi się trochę pracy przedjesiennej i póki jest pogoda, to robię to wszystko, co trzeba.
UsuńNo z czasem nie ma żartów
OdpowiedzUsuńJa bym sobie pożartowała, bo lubię, ale czas ze mną jakoś nie chce.
UsuńNie przepadam za Szpakiem, chociaz spiewa niezle.
OdpowiedzUsuńJest to indywidualność. Mnie zachwyca głosem i kulturą sceniczną.
UsuńInflacja. Po prostu inflacja w każdej z dziedzin życia.
OdpowiedzUsuńAno inflacja dotknęła i czasu. Ciekawa jestem, co teraz jej się nawinie:)
UsuńAkurat i Jotka obrała czas za temat notki.
OdpowiedzUsuńNie byłam, to wyszło niezależnie:)A ja muszę jeszcze pomalować trochę stolarki i ogród przygotować do zimy, dlatego czas mi się zagęścił.
Usuńw takim razie czekam na czas...i na wiatr co rozgoni...
OdpowiedzUsuń"Time, it needs time"- Scorpions "Still Loving You". Mnie jest czas potrzebny nie na odzyskanie miłości, bo ta trwa, ale na przyziemne rzeczy:. I dobrze.
UsuńU nas wiatr nie ma co gonić- od trzech dni czyściutkie niebo, a chmury na duszy na razie skryły się w odmętach niebytu.
Wszystko w swoim czasie, nie rozdwoisz się przecież!
OdpowiedzUsuńTrzeba wykorzystać dobrą pogodę. Później też mogłabym to zrobić, ale jak zimno i pada, inaczej się pracuje, a ogród odpada w ogóle.
UsuńObie piękne, ale drugą wolę zdecydowanie w wykonaniu Bajora :D
OdpowiedzUsuńBajor tak, ale dla mnie jest zbyt egzaltowany. Natomiast Szpak wykonał tę piosenkę bardziej naturalnie.
Usuń