wtorek, 1 lutego 2022

Rodzinne życie wiewiórek

Mam sporo tematów do działu "Ooooo ja cierpię....", właśnie dwa nowe się wykluły, ale potrzebuję trochę czasu by ochłonąć i jakoś sensownie sklecić posty. 

 Wiecie, że ptaki i rudasy to mój bzik. Rudasy mogłabym godzinami obserwować,  robić im zdjęcia, kręcić z nimi filmiki. Jednak wiedzy na ich temat ciągle mam niewystarczającą ilość. 

 A tu nagle znalazłam interesujący artykuł na temat wiewiórek.

Wklejam cały, jak leci



Rodzinne życie wiewiórek

Widok wiewiórki pospolitej wywołuje w nas najczęściej pozytywne emocje. Widok młodej, małej wiewiórki często rozczula nas jeszcze bardziej. Jak dużo wiemy o rozwoju młodych wiewiórek? Jak wyglądają zaloty wiewiórek i kto zajmuje się wychowaniem potomstwa? W poniższym tekście znajdują się odpowiedzi na te pytania oraz wiele informacji na temat macierzyństwa i rozwoju młodych wiewiórek

Jak wiewiórki dobierają się w pary?

Wiewiórki to z reguły samotniki. Mają swój areał osobniczy, czyli teren, na którym znajdują pożywienie i mają swoje miejsca schronień. Zazwyczaj żyją same, choć zdarza się, że dzielą swoje gniazda z innymi osobnikami i tolerują obecność pobratymców na swoim terenie. Jak samica wiewiórki oznajmia, że jest gotowa na potomstwo? Poprzez substancje zapachowe. W obrębie swojego areału zostawia ślady zapachowe, które są informacją dla samca, że w pobliżu znajduje się samica gotowa do rozrodu. Samiec, a najczęściej kilka samców, czując atrakcyjny zapach, zbliża się do areału samicy. W wyniku badań przeprowadzonych w Anglii stwierdzono, że samce mogą przemierzać ponad kilometr by dotrzeć do samicy, która zostawiła zapach informujący o gotowości do rozrodu.

Zaloty to przede wszystkim gonitwy samic przez samce, które mogą trwać nawet kilka godzin. Co ciekawe, by odnaleźć odpowiednią partnerkę, która go zaakceptuje, samiec wiewiórki wybiera jedną z trzech taktyk: 1) samiec lider (ang. protective leader) , 2) zawzięty samiec (ang. persistent male) i 3) przebiegły samiec (ang. sneaker male). W większości przypadków spotykamy samce, które wybierają taktykę lidera (około 80% samców). Strategia ta polega na tym, że samiec wytrwale, nawet przez wiele godzin goni samicę, aż ta go zaakceptuje. Samiec zawzięty charakteryzuje się tym, że sam nie goni bezpośrednio przyszłej partnerki, tylko dołącza na końcu do gonitwy samca lidera i w momencie, gdy konkurent opadnie z sił i zaprzestanie ganiania, wykorzystuje okazję. Samiec przebiegły to taki, który śledzi przebieg gonitwy, sam bezpośrednio nie biorąc w niej udziału. W momencie, gdy wygrany samiec, którego zaakceptowała samica, jest zajęty przeganianiem innych konkurentów, samiec przebiegły korzysta z okazji i zbliża się do samicy, która najczęściej go akceptuje. Na powodzenie w zalotach samców duży wpływ ma pozycja socjalna – zwierzęta bardziej dominujące, starsze oraz cięższe mają większe szanse na potomstwo.

 


Jak rozpoznać, że obserwujemy zaloty wiewiórek a nie zwykłą gonitwę? Cechą charakterystyczną jest zachowanie świadczące o podekscytowaniu. Zarówno samce i samice zachowują się podczas gonitwy nieco inaczej niż zwykle. Możemy na przykład zaobserwować specyficzne podskakiwanie wiewiórki na drzewie jednocześnie uderzającej głośno pazurami o korę gałęzi. Podskokom towarzyszy charakterystyczny dźwięk, podobny do popiskiwania oraz rytmiczne poruszanie ogonem na boki. Kiedy wiewiórka się zatrzymuje, przesuwa swój ogon nad grzbiet, układając go w kształcie litery S, po czym idąc dalej, ogon znowu ułożony jest z tyłu ciała. Intensywność wokalizacji (czyli wydania dźwięków) oraz ruchów ogona świadczą o poziomie ekscytacji – im wyższy poziom, tym silniejsza wokalizacja oraz szybsze machanie ogonem. Dodatkowo podczas ganiania samicy, samiec często się zatrzymuje i demonstracyjne głośnio stuka zębami.

Podczas łagodnej zimy, pierwsze zaloty wiewiórek można zaobserwować już pod koniec grudnia lub na początku stycznia. W przypadku mroźniejszej zimy oraz w krajach na północy Europy, początek okresu rozrodczego może przypadać nawet na luty. Zaloty mogą odbywać się dwa razy w roku, dlatego w sprzyjających warunkach zaloty można obserwować nawet do końca sierpnia. Nie wiemy bardzo dokładnie, kiedy zaczynają i kończą się gody wiewiórek, ponieważ jest to zależne od wielu czynników, między innymi środowiska życia, dostępności pokarmu oraz warunków atmosferycznych. Czas zalotów może się też zmieniać z roku na rok.

Wiewiórki nie są wierne swoim partnerom i nie tworzą stałych związków. Co więcej, zarówno samice jak i samce mogą się łączyć w pary z więcej niż jednym osobnikiem. Opiekę nad młodymi sprawuje jedynie wiewiórcza matka, która nie może liczyć na wsparcie samca lub innych samic.


 

Kiedy wiewiórcza samica może zostać matką?

Samice wiewiórek są gotowe na posiadania potomstwa zanim ukończą pierwszy rok życia, czyli już w 9-11 miesiącu życia. W pierwszym roku wiewiórcze matki mają zazwyczaj jeden raz młode – latem. Starsze samice, które już wcześniej rodziły, mogą mieć od jednego do dwóch miotów rocznie: pierwszy miot ma wiosną, a kolejny latem.

Na to, czy wiewiórki będą aktywne płciowo i czy będą mogły mieć potomstwo, ma wpływ kilka czynników. Przede wszystkim jest to dobra kondycja ciała przyszłej matki, która musi osiągnąć odpowiednią masę, czyli mówiąc wprost, nie być za chuda. Według badań prowadzonych w Europie zauważono, że samice muszą ważyć co najmniej 300 g, żeby móc przystąpić do rozrodu. Kolejnym czynnikiem są odpowiednie warunku środowiska, czyli  musi znajdować się odpowiednia ilość pokarmu oraz miejsca, w których będzie można bezpiecznie założyć gniazdo. Dodatkowym czynnikiem jest oczywiście obecność odpowiedniego partnera w okolicy

Ciąża i miot

Ciąża u wiewiórek trwa około 38 dni. W jednym miocie samica może mieć od 1 do 7 młodych, średnio zazwyczaj ma 4 młode. Jeśli warunki środowiska na to pozwolą, samica może rodzić dwa razy w roku, co daje od 2 aż do 14 młodych wiewiórek rocznie. Wiewiórki urodzone wiosną zazwyczaj są mniejsze, ponieważ dostępność pokarmu w tej porze roku jest zwykle mniejsza niż latem. Masa ciała osesków jest związana z masą ciała matki – im jest ona cięższa, tym młode również ważą więcej.

Samica wychowuje swoje potomstwo zupełnie sama. Młode rodzą się nagie oraz ślepe i w zupełności zależne od matki. W momencie narodzin, młoda wiewiórka waży około 15-18 gramów, czyli dla porównania tyle, co około 4 orzechy laskowe w łupinie. Matki opiekują się swoimi młodymi przez około 8-10 tygodni. W tym czasie młode, podobnie jak inne ssaki, żywią się mlekiem matki.

Gdzie się rodzą wiewiórki?

Wiewiórki rodzą się w gniazdach. Gniazdo może być zlokalizowanie w koronie drzew lub też w dziupli. Gniazda są mniej więcej okrągłe, o średnicy około 25-45 cm. Zazwyczaj są zlokalizowanie w koronach drzew, niedaleko pnia, na wysokości od około 2 do 18 metrów. Wiewiórki rzadko budują gniazda na pojedynczych, samotnych drzewach, ponieważ to uniemożliwia zwinne przemieszczanie się między koronami i ucieczkę w razie konieczności. Co interesujące, wiewiórki oprócz gniazd letnich i zimowych, budują specjalnie gniazda rozrodcze, gdzie będą rodzić oraz opiekować się swoimi młodymi. Są one większe od zwykłych gniazd i dodatkowo wyściełane dokładnie miękkim materiałem, na przykład suchą trawą. Wejście do takiego gniazda jest bardzo dobrze ukryte, dlatego ciężko jest je zauważyć gołym okiem. Dzięki temu gniazda są mniej narażone na ataki drapieżników.

 

Z naszych badań przeprowadzonych w Łazienkach Królewskich w Warszawie wynika, że część wiewiórczych samic ma gniazda poza parkiem, a po pokarm przychodzi do parku. Czasem gniazdo może być oddalone nawet o kilometr od miejsca, gdzie wiewiórka znajduje pokarm w ciągu dnia!

Wiewiórki mają w obrębie swojego areału kilka gniazd, z których korzystają, zazwyczaj od dwóch do ośmiu. Również świeżo upieczona wiewiórcza matka ma kilka gniazd. W przypadku, gdy matka poczuje się zagrożona, może przenieść swoje młode z jednego gniazda do drugiego.

Rozwój młodych

Narodziny

Natychmiast po urodzeniu, oseski odruchowo szukają pokarmu zapewnianego przez matkę. Mimo, że po narodzinach są ślepe oraz głuche, mają już wykształcone włosy czuciowe – tak zwane wibrysy (podobne do tych, które mają nasze koty domowe). Są one wrażliwe na dotyk i znajdują się na pyszczku w okolicy policzków oraz pod łapkami. Oseski już od urodzenia mają na wszystkich łapkach wykształcone pazurki, w pyszczku natomiast nie mają widocznych zębów, które pojawiają się później. Od urodzenia śpią zwinięte w charakterystyczną kulkę.


 


Pierwszy miesiąc życia

Czwartego lub piątego dnia życia młode zaczynają wydawać pierwsze dźwięki, podobne do „fi-fi-fi”. Dźwięki są używane przez młode, by nawiązać kontakt z matką oraz by sygnalizować głód lub stres. Wiewiórki w ciągu pierwszych dni życia zaczynają przejawiać takie zachowania jak drapanie i rozciąganie się. Na pyszczku i ciele pojawia się pierwsza sierść.

W drugim tygodniu pojawia się sierść na całym ciele wiewiórczego oseska. Młode ma wtedy już dobrze rozwinięty węch.

W trzecim tygodniu życia sierść na ogonie jest już dość gęsta, gęstsza niż ta pokrywająca ciało. Od 21 dnia życia widoczne stają się charakterystyczne pędzelki, czyli dłuższe włosy na szczycie uszu. W tym czasie oseski zaczynają konkurować między sobą i przepychać się, by dostać się do pokarmu matki.

W czwartym tygodniu życia młode zaczynają reagować wzdrygnięciem na nieznany im hałas i zaczynają oddalać się od nieznanego bodźca. Widoczne już są dolne siekacze oraz ogon jest już gęsty i puszysty.

Drugi miesiąc życia


 

Na początku piątego tygodnia życia młode wiewiórki zaczynają widzieć, zazwyczaj w 29-33 dniu swojego życia. Od tego momentu również zaczynają być bardziej płochliwe i w ramach obrony zaczynają gryźć. Od około 35 dnia życia wiewiórki zaczynają eksplorować i poznawać wnętrze gniazda i ostrożnie z niego wyglądać.

W wieku sześciu tygodni są bardzo żywotne i ruchliwe. Zaczynają więcej wokalizować i próbować stawać na swoich tylnych łapkach. Podejmują też pierwsze próby samodzielnego czyszczenia futerka. Wtedy zaczynają się też zabawy z rodzeństwem i udawane walki. W pyszczku pokazują się górne siekacze. W tym czasie po raz pierwszy samodzielnie opuszczają gniazdo i zaczynają poznawać świat zewnętrzny. Nie odchodzą jednak zbyt daleko – oddalają się co najwyżej na odległość 30 cm. W tym wieku potrafią już skakać na odległość około 15 cm.

W wieku siedmiu tygodni, młode zaczyna jeść inne rodzaje pożywienia. Pierwszym stałym pokarmem, która młoda wiewiórka weźmie do swojego pyszczka, mogą być na przykład nasiona słonecznika czy larwy mrówek. Wiewiórki zaczynają próbować również orzechy, które obracają w podobny sposób, jak robią to dorosłe osobniki. Zaczynają też coraz bardziej oddalać się od gniazda i uczą się zakopywać pokarm w ziemi. Pędzelki na uszach w tym wieku są wyraźnie widoczne.

W ósmym tygodniu życia młode coraz odważniej poznają świat zewnętrzny. Chodzą za matką i próbują różnych rodzajów pokarmu, które je matka. W tym czasie korzystają jeszcze z mleka matki, ale jednocześnie poznają różne rodzaje dostępnego pożywienia. Ósmy tydzień życia jest bardzo istotny. Zebrane w tym czasie doświadczenia będą miały wpływ na ważne aspekty życia, czyli jaki pokarm wybierać oraz jak unikać drapieżników.

Trzeci miesiąc życia i odłączenie od matki

W dziewiątym tygodniu życia pokarm stały stanowi większość diety młodej wiewiórki, choć wciąż matka pozwala na pobieranie mleka. Wtedy też młode uczą się same otwierać orzechy z łupiny i zaczynają walczyć z innymi pobratymcami o pokarm.

Dziesiąty tydzień życia jest ostatnim spędzonym u boku matki. Wtedy matka nie pozwala już na korzystanie z jej mleka. Toleruje jeszcze przez jakiś czas obecność swojego potomstwa, które się bawi ze sobą i miewa bójki. Młode znoszą różne przedmioty do gniazda, uczą się same budować schronienie.

Młode zyskuje samodzielność w wieku około 11-12 tygodni. Waży wtedy około 180 gramów. Płciowo dojrzewa w wieku około 19 tygodni. Młode wiewiórki możemy rozpoznać po tym, że są mniejsze, mają krótkie futro oraz cienki ogon porośnięty krótkimi i gęstymi włosami. Co ciekawe, młode wiewiórki nie linieją, gdy dorastają, ich sierść od razu przypomina dorosłą.

Wiewiórcza młodość


 

Po odłączeniu się od matki, młoda wiewiórka szuka dla siebie nowego miejsca. Rozchodzenie się młodych w celu poszukiwania swojego nowego domu nazywamy dyspersją. Dyspersja młodych urodzonych wiosną (w pierwszym miocie) ma miejsce latem, około czerwca-lipca. Młode urodzone w drugim miocie, czyli latem, rozchodzą się jesienią, od września do listopada. Szukając nowego domu, wiewiórki biorą pod uwagę dostępność pokarmu, zagęszczenie koron drzew, które zapewnia bezpieczeństwo oraz możliwość gniazdowania.

Według badań fińskich naukowców, których wyniki zostały opublikowanie w 2016 roku, w miastach ulice nie przeszkadzają wiewiórkom w sprawnym przemieszeniu się w poszukiwaniu swojego miejsca do życia. Mimo to, że wiewiórki pokonywały nawet bardzo ruchliwe ulice, rzadko ginęły pod kołami samochodów. W mieście zakładały swój areał średnio w odległości około 30 metrów od miejsca urodzenia.

Szacuje się, że tylko 1 na 4 urodzone wiewiórki dożywa do swoich pierwszych urodzin. Powodem takiej śmiertelności jest między brak możliwości wykarmienia przez matkę wszystkich młodych, czyhające niebezpieczeństwa podczas szukania nowego domu (dyspersji), drapieżnictwo, choroby czy konkurencja o pokarm z innymi wiewiórkami. Wiewiórki, która osiągną dorosłość, żyją około 3-4 lat, ale mogą dożywać nawet 7 lat.

Liczba odchowanych młodych wiewiórek zależy od wielu czynników, między innymi obecności innych samic w pobliżu oraz jakości środowiska, które zajmuje samica. Samice, które żyją w gorszych warunkach (na przykład tam, gdzie jest mniej dostępnych nasion lub orzechów), wychowują mniej młodych niż te zamieszkające obszary obfite w pokarm. Jeśli jakość środowiska jest niewystarczająca, nawet mniej niż 1 na 5 samic może zajść w ciążę i wychować młode. Nie każda wiewiórka, która zajdzie w ciążę zostanie matką. Jeśli dostępność pokarmu jest ograniczona (gdy nasion jest mało lub konkurencja między samicami duża, np. w populacjach o dużym zagęszczeniu), a samica nie ma wystarczających zapasów tłuszczu, dochodzi do resorpcji zarodków. Młodsze matki wychowują mniej młodych niż te bardziej doświadczone, co jest bezpośrednio związane z tym, że starsze osobniki bardziej efektywnie szukają pokarmu i robią lepsze zapasy.

 

Twardy orzech do zgryzienia również dla wiewiórki


 

Wiewiórki słyną między innymi z tego, że potrafią sobie poradzić z rozłupaniem nawet najtwardszych orzechów. Gryzonie te nie rodzą się jednak z tą zdolnością, muszą się tego nauczyć. Dorosłe wiewiórki potrafią otworzyć orzech włoski nawet w niecałą minutę, młodym może to zajmować nawet do 15 minut! Ucząc się otwierać orzechy, muszą podejmować wiele prób, często zakończonych niepowodzeniem, jednak każdy otwarty orzech sprawia, że robią to coraz lepiej.

Młode wiewiórki muszą się również nauczyć, jak wybierać najbardziej dorodne szyszki, które zawierają nasiona, zazwyczaj metodą prób i błędów. Niedoświadczone młode wiewiórki spędzają więcej czasu nad wyborem odpowiedniej szyszki i wyciąganiem z niej nasion. Optymalnego sposobu żerowania uczą się z czasem. Zebrane doświadczenie samice przekazują swoim młodym, gdy same zostaną matkami.

 

 


 

Kto chce zobaczyć filmiki z młodymi i więcej zdjęć, odsyłam do źródła:

https://www.primum.org.pl/rodzinne-zycie-wiewiorek/?fbclid=IwAR2rIhAvzZ-xuhc2qZF-HwoC_coMea5jDkgd1aVe45EwoXCh6yDELIlT89w 

 

Te zdjęcia zrobiłam sporo lat temu. Po raz pierwszy widziałam, jak wiewiórka przenosi młode z gniazda, w wywietrzniku, do gniazda w ogrodzie. 

Wszystko opisałam TU




Wszystkie zdjęcia, oprócz osesków wiewiórczych oraz jednej rudej wiewiórki, zamieszczone w poście, są moje.

 

 

 

14 komentarzy:

  1. Zaskoczyło mnie, że maleńkie wiewióreczki mają takie gładkie ogonki. A w ogóle każdy chyba zachwyca się rudaskami, może dlatego, że takie nieuchwytne a Tobie się udaje je sfotografować - podziwiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzy lata temu ratowaliśmy małego rudaska. Całą sprawę opisałam tu-
      https://poranek55.blogspot.com/2019/06/rude-nieszczescie.html

      Takie maleństwo bezbronne. Ale w przytulisku sprawę ogarnęli, wiewióreczkę podhodowali i jesienią wypuścili do lasu.

      U nas w ogrodzie wiewiórki chodzą jak koty, w ogóle się nas nie boją, dlatego mam często okazję by im robić zdjęcia i je filmować.

      Usuń
  2. Bardzo lubię czytać o zwierzętach, nie oszukujmy się nikt wie wszystkiego�� Wiewiórki lubiane i niby znane, a zasady wyboru partnera były dla mnie ciekawą nowością. I ludzi pozycja i wiek mają znaczenie, może tylko waga już niekoniecznie:)
    Wierna Czytaczka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O wiewiórkach to ja mogę na okrągło,ale z wiedzą już gorzej:) Też chętnie przeczytałam i znów inaczej na nie spojrzę. Z większym respektem:)

      Usuń
  3. moje maja gniazdo na pojedynczym świerku naprzeciwko okna od naszej sypialni. mam nadzieję, że będą je wykorzystywać dłuuuugo. zobaczymy. lubię je i one mogą na nas liczyć, znaczy też na naszych sąsiadów. dokarmiamy, pilnujemy i cieszymy oczy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajny jest taki widok. Jak masz stare zabudowania, to pewnie siedzą też na strychach. U nas zimują na strychu. Często widzę, kiedy spacerują po tarasie na piętrze, potem robią skok na bluszcz i znikają pod dachem.

      Usuń
  4. Świetny tekst. Bardzo lubię czytać o przyrodzie, o świecie zwierząt. Dziś niewielu ludzi potrafi żyć w takiej symbiozie z otaczajaca nas przyroda,wygląda na to, że Wam się to udaje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od początku traktujemy nasz ogród jako królestwo przyrody. To my jesteśmy dodatkiem. oczywiście rośliny sobie podporządkowałam, bo inaczej byłby busz jednak zwierzęta rządzą, a my jesteśmy dodatkiem do ich świata. Nie hałasujemy, nie przeganiamy, nie wykonujemy gwałtownych ruchów, mają spokój.

      Usuń
  5. Świetna dawka informacji o wiewiórkach. Też lubię je obserwować. Nigdy nie widziałam maleńkich wiewiórek. Ostatnio obserwowałam wiewiórkę która próbowała dostać się do budki lęgowej. Wyczyniała istne cuda. W jednym z naszych parków było ich bardzo dużo i w pewnym momencie zniknęły. Kiedyś widziałam wiewiórkę stojącą przed przejściem na czerwonym świetle, gdy ruszyli ludzie ona też czmychnęła. Było to bardzo zabawne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rudasy są fajne. I dostarczają nieustającej przyjemności, kiedy je obserwuję. Ciągle mnie zaskakują.
      Te które zniknęły u Was, prawdopodobnie miały naturalnego przeciwnika- kuna, jastrząb, sroka, wrona- zniszczył gniazda i przegonił stare. Nie przypuszczam, by się czymś struły. Może wrócą?

      Usuń
  6. Wiewiórki to takie iskierki radości, wszyscy je lubią:-)
    Zrobiłaś niezłe vademecum o wiewiórkach:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie określiłaś- małe iskierki radości. Zobaczę taką na tarasie i od razu świat wydaje się piękniejszy.

      Usuń
  7. Rozchodzenie się młodych w celu poszukiwania swojego nowego domu nazywamy dyspersją.
    Kiedy ludzkie dorosłe dzieci zmuszane są do opuszczenia domu rodziców stan ten nazywamy depresją.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :):):):):):):) Super. Depresja kogo łapie? Młodych, czy starszych?

      Usuń