Skąd ten post? Ano ja jestem wytrzymała na głupie treści, ale jak widzę, że na kolejnym blogu te same „pańcie” zamieszczają swoje mundrości, zawierające teorie spiskowe, to trudno mi to spokojnie wytrzymać. To, że jest to kilkuosobowa szkodliwa szarańcza, to jeszcze nie dziwi, dziwi natomiast to, że po zawłaszczeniu kolejnego bloga przez takie toksyny, właściciel tego bloga normalnie głupnie i daje się wodzić za nos. Zanim się jeden z drugim obejrzy, już mu zrobią z mózgu sieczkę.
Kiedy czytam „argumenty” jednej z drugą, to nie wiem czy śmiać się, czy płakać, ale zawsze jestem przerażona siłą ich uporu i determinacji, by postawić na swoim (taka jedna swoimi komentarzami wyprzedza właścicieli i dyskutuje dosłownie z każdym, kto zamieści swój komentarz- ośmielam się posądzić ją o chorobę, bo to już, nie jest normalne-nachalne wścibianie się w każdy wpis- ja, ja, ja wiem, ja powiem i tylko to co ja napiszę jest ważne- no normalnie guru się pojawił).
Czyżby ludzie byli tak mało odporni na tego rodzaju naciski? W zasadzie to ich blogi i robią na nich, co chcą, ale zadziwia mnie zjawisko i jego mechanizm.
Osoby skądinąd mądre, nagle wpadają w amok i piszą głupstwa, by nie wyjść na ignoranta, a na pewno, by nie wyjść na taką osobę, która „nie wie”.
Może warto zastanowić się, czy rzeczywiście to, co czuję, jest odzwierciedleniem tego, co nazywa się teoriami spiskowymi? I czy rzeczywiście warto dawać się wciągnąć w eskalację strachu, jaki wytwarzają głosiciele teorii spiskowych?
„Teorie spiskowe – dlaczego w nie wierzymy?
Mimo, iż rok 2020 już za nami, jednego możemy być pewni – na zawsze zapisał się w historii ludzkości. Pandemia koronawirusa odbiła na nas wszystkich niesamowite piętno i zawładnęła naszym życiem. Google Trends sprawdziło, że hasło „koronawirus” było najczęściej wyszukiwanym słowem w przeglądarce Google w Polsce przez cały 2020 rok. Takie frazy jak: ‘koronawirus obostrzenia’, ‘koronawirus mapa’, ‘jak zrobić płyn do dezynfekcji lub maseczkę bez szycia’, również znalazły się w czołówce wyszukiwarki Google [1].
Pandemia koronawirusa jest tematem, który nieprzerwanie budzi silne, często skrajne emocje – z jednej strony lęk, poczucie zagrożenia ,złość, z drugiej niedowierzanie, lekceważenie zagrożenia i nałożonych obostrzeń [2]. Mimo różnic w przeżywaniu pandemii, nie ma wątpliwości, że doświadczenie to bardzo zmieniło nasze życie. Naruszyło poczucie bezpieczeństwa i stabilności, zarówno zdrowotnej, jak i finansowej. Odebrało nam poczucie wpływu i kontroli, przestaliśmy być w 100% pewni jutra i siebie. Nasza wolność i sprawczość została w dużym stopniu ograniczona. Musieliśmy nauczyć się żyć w nowej, często nieprzewidywalnej rzeczywistości.
W obliczu niejasności, nieprzewidywalności sytuacji, mamy tendencję do myślenia paranoidalnego, tworzenia teorii spiskowych, które porządkują nasz świat, czynią go bardziej zrozumiałym, przewidywalnym, redukują lęk przed nieznanym (podobny mechanizm spotykamy w przebiegu psychozy). Atrakcyjność teorii spiskowych wynika z faktu, iż zaspokajają one w nas potrzebę poczucia kontroli - nad naszym życiem, nad tym co się dookoła nas dzieje. Lubimy wiedzieć, dlaczego jest tak, a nie inaczej i kiedy coś się wydarzy. Lubimy mieć pewność, lubimy przewidywalność zdarzeń [3].
Jennifer A. Whitson i Adam D. Galinsky (2008) wykazali, że w sytuacji, kiedy nie ma możliwości sprawowania realnej kontroli nad rzeczywistością, uruchamiane są mechanizmy kompensacyjne. Ludzie zaczynają dostrzegać powiązania między przypadkowymi bodźcami i obiektami, co nadaje sens zdarzeniom bieżącym i przeszłym, a także pozwala przewidywać przyszłe. Badania pokazują również, że im cięższe, bardziej tragiczne są skutki danego wydarzenia, tym bardziej będziemy skłonni przypuszczać, iż nie jest to dziełem przypadku, jest w tym ukryty plan. Zgodnie z powyższym, nieszczęście staje się łatwiejsze do udźwignięcia, jeśli jego przyczyny wydają się zrozumiałe, nieprzypadkowe [4]. Znalezienie ‘wroga’, kogoś, kogo można obwinić za zaistniałą, niekorzystną dla nas sytuację, pozwala zmniejszyć napięcie związane z nieprzewidywalnością świata i z brakiem kontroli nad otoczeniem (Sullivan, Landau i Rothschild, 2010).
Teorie spiskowe nadają więc znaczenie sytuacjom, które są niezrozumiałe, budzą lęk, niepokój. I właśnie z tego powodu jesteśmy skłonni wierzyć, że występująca aktualnie na całym świecie pandemia, jest spiskiem władz Chin/bogatych państw?, albo jest powodowana przez anteny 5G lub też, że wirus w ogóle nie istnieje, jest spiskiem firm farmaceutycznych, które chcą się na nas wzbogacić. Szczepienie zaś z kolei stanowi idealną sposobność, aby wstrzykiwać ludziom implanty, przez które będzie można ich kontrolować, śledzić każdy ich ruch. Bo jak inaczej wytłumaczyć, że w dobie dzisiejszych zdobyczy cywilizacyjnych, cały świat został sparaliżowany przez jednego wirusa [5] ?
Teorie wyżej wymienione mają swoich zwolenników, którzy tworzą, wyszukują i rozpowszechniają treści potwierdzające ich racje. Niejednokrotnie przedstawianie naukowych faktów dotyczących pandemii może okazać się bezskuteczne. Skąd takie zachowanie? Wolimy myśleć, że choroba, która aktualnie paraliżuje cały świat, nie wzięła się znikąd. Łatwiej jest wierzyć, że była ona przygotowywana przez kilka lat lub że wcale nie jest groźna, niż bać się jej na każdym kroku [5]. Mechanizm ten traktujemy jako próbę redukcji negatywnych stanów psychologicznych na drodze precyzyjnego namierzenia grup osób rzekomo odpowiedzialnych za tragiczną sytuację. Redukcja psychologicznego zagrożenia może być również związana z pozyskiwaniem ,,pewnych” odpowiedzi, na zagadkowe pytania. Teorie spiskowe mają bowiem w zwyczaju opisywać przyczyny i przebieg zagadkowych sytuacji w sposób bardzo dokładny.
Co tak naprawdę możemy dla siebie zrobić, aby nie dać się zwariować w tych ciężkich dla nas czasach? Sięganie po teorie spiskowe, w świetle opisanych mechanizmów, wydaje się zrozumiałą konsekwencją nadmiernego poziomu lęku [4]. Taka próba redukcji wewnętrznego niepokoju, choć uspokaja na chwilę, w dłuższej perspektywie jest nieskuteczna. Sprawia bowiem, że zaczynamy żyć w świecie, postrzeganym jako niebezpieczny, pełen wrogich sił, często o niemal nieograniczonym wpływie. Nie wyszukujmy zatem nieustannie informacji na temat obecnej sytuacji w kraju i na świecie. Niezależnie od treści (często sprzecznych z faktami), sam ich nadmiar może powodować przestymulowanie i dodatkowo podwyższać nasz poziom stresu. Poszukując informacji, bazujmy na rzetelnych, zaufanych źródłach.I przede wszystkim, postarajmy się pozostać racjonalni [6].
BIBLIOGRAFIA
1. https://trends.google.pl/trends/yis/2020/PL/
2. https://ncn.gov.pl/sites/default/files/listy-rankingowe/2019-09-16/streszczenia/467416-pl.pdf
3. https://www.swps.pl/strefa-psyche/blog/relacje/18955-dlaczego-ludzie-wierza-w-pseudoteorie
4. Grzesiak-Feldman, M. (2016). Psychologia myślenia spiskowego. Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego.
5. https://noizz.pl/big-stories/dlaczego-ludzie-wierza-ze-koronawirus-nie-istnieje-a-szczepionki-zabijaja-wywiad-z/gyynyr3
6. https://www.psychologytoday.com/us/blog/hope-resilience/202006/101-ways-cope-covid-19-stress"
https://psycheplus.pl/Teorie-spiskowe-dlaczego-w-nie-wierzymy-blog-pol-1615652783.html
Podkreślenia kolorem moje
Piosenkę dedykuję blogowym najeźdźcom, szkodnikom nad szkodnikami- Uwaga- idą po was, już tu są
„Wychodzą za dnia, włóczą się nocą,
Błądzą na ślepo, to chyba nigdy się nie skończy
Masowa komunikacja,
idą ramię w ramię
Nowa plaga przejęła te ziemie
Idą po ciebie jeden za drugim
Musimy zniszczyć ich wszystkich
Idą po ciebie jeden za drugim
Musimy ich wszystkich odłączyć
Społeczeństwo obecnie umiera
Technologia wyzwoliła potwora
Pomóżcie mi!
To apokalipsa zombie
Ocalcie mnie!
Przed apokalipsą zombie
Na ślepo prą na przód,
bez ani jednego słowa
Pozbawione życia zasilacze żywych trupów
Stale poszukują władzy
I jeszcze jednej chwili bezmyślnej uciechy
Idą po nas jeden za drugim
Musimy zniszczyć ich wszystkich
Musimy ich zniszczyć, jednego za drugim
Musimy ich wszystkich odłączyć
Pozbawieni dusz, z zapieczętowanymi ustami
Są niczym roboty albo trybiki w maszynie
Pomóżcie mi!
To apokalipsa zombie
Ocalcie mnie!
Przed apokalipsą zombie
Zagadkowe wiadomości, nie wiadomo skąd
Krążą po całej ziemi, jakby sam diabeł się tu pojawi
ł Istniejąc sami sobie, jedynie puste skorupy
Bezużyteczne hordy martwych komórek Pomóżcie mi!
To apokalipsa zombie
Ocalcie mnie!
Przed apokalipsą zombie
Pomóżcie mi!
To apokalipsa zombie
Proszę, czy już nikt mnie nie ocali
Przed
apokalipsą zombie”
Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,accept,zombie_apocalypse.html
Masz rację, jestem zdumiona,że na niektórych blogach kwitną teorię spiskowe,że hej. Bardzo się zawiodłam, jako ich czytelniczka, dla mnie to tak jak z religią, tylko my wierzący mamy rację i jesteśmy lepsi od innych, tych biednych pozostałych, nie czytam już takich blogów, szkoda czasu.
OdpowiedzUsuńOdniosłam wrażenie, że tworzy się na blogach antyszczepionkowa, podlana sosem teorii spiskowych sekta.
UsuńByłam bardzo rozczarowana, kiedy stwierdziłam, że dany blog poszedł w tę stronę. Naprawdę te blogi kiedyś były super.
No zazdroszczę tych blogów, ja tylko na takich nudnych bywam, buuuuuu
OdpowiedzUsuńTo chyba nie tak, ja nie spotkałam się z nudnym blogiem, a od 13 lat przejrzałam ich bardzo dużo. Różne i dodatkowo z rękodziełem:)
UsuńJak natknę się na jakieś blogowe zjawisko, to go staram się zdefiniować:)A tu wyraźnie widać jakąś metodę działania pańci.
Czy trafiłaś na blog,który próbują rozwalić rosyjskie trolle.Ingerują w naukę.
UsuńSzerzą chaos:niedoinformacja,dezinformacja,antyinformacja.
Masowy atak zawsze w weekendy,o konkretnej godzinie,po ataku idą"spać".Jest to blog znanego kryptologa amerykańskiego.
Ano nie, nie znam bloga, o którym piszesz, ale prawdopodobnie treściami nie odbiegają od siebie.
UsuńNie wiem, na jakim poziomie umysłowym są ludzie piszący na tamtym blogu, ale na tych blogach, których których ja piszę, parę komentatorek jest zachwianych emocjonalnie, a poziom reprezentują taki trochę mniej niż przeciętny. W dodatku nawiedzają (od nawiedzony tudzież odwiedziny- jedna ryba) nowe blogi i ciągną "w dół" ich właścicieli.
A może podać linka- trochę zabawić się nie zaszkodzi.
Czy Ty możesz podać linka do tego bloga?
UsuńOesu, zewszad spiski! Jak nie takie to inne, a co jeden, to bardziej nieprawdopodobny. Trzeba miec nie lada fantazje, zeby to wymyslac.
OdpowiedzUsuńTo wymyślają naukowcy, niestety, naukowcy, którzy z jakichś powodów zaprzeczają wynikom porządnych badań, nierzetelni naukowcy, którzy nie przykładają się do warsztatu badawczego i robią badania naukowe byle jak, a jak ich im nie zatwierdzają, bo są nierzetelnie, to i tak wyniki tych nierzetelnych badań puszczają w świat, jako jedyne sprawdzone. To wymyślają pseudonaukowcy, którzy czują mus zaistnieć. To wymyślają ludzie, którzy nie potrafią porządnie interpretować wyników badań, wyciągają błędne wnioski i takie, które pasują do ich przekazu.
UsuńCi ludzie świadomie okłamują innych, bo uroiło im się w głowach, że zbawią świat.
Stąd tyle linków do jedynie słusznych wykładów, jedynie słusznych naukowców.
Wystarczy, że jest podpis z tytułem naukowym, a ludzie wierzą, bio nie znają mechanizmów pracy badawczej i późniejszej drogi ogłaszania jej wyników, bo i tak nikt nie jest w stanie sprawdzić, czy to jest prawdziwy naukowiec. Tak samo z lekarzami, wystarczy, że nazwie siebie doktor/lekarz takiej a takiej dziedziny medycyny i już mu ludzie wierzą,
To są ludzie, którzy węszą wszędzie spiski, zmowy, kłamstwa, czyjeś interesy przeciw ludzkości- i swoje paranoiczne obsesje tłuką do uszu innym.
Wystarczy tylko puścić taki jeden link, zasiać niepewność, a ludzie potem sami są łakomi takich wieści, sami szukają a ponieważ najczęściej nie mają dystansu, bo się najnormalniej w świecie boją, co wygłusza im w jakimś sensie racjonalnie myślenie, to łykają te informacje bez zastanowienia się, czy tak może być.
Jaskółeczko, mam awersję do teorii spiskowych i do wielu prac naukowych prowadzonych w USA.Bo niestety wiele tych prac, sygnowanych przez ludzi z tytułem naukowym jest robionych na prywatne zamówienia któregoś z bogatych darczyńców- często są to prace z zakresu medycyny lub farmacji,często podające zaskakujące wyniki, tyle tylko, że nigdy w życiu nie zostaną uznane i ogłoszone przez prawdziwe czasopisma naukowe jak choćby "Lancet". Ale darczyńca jest w pełni usatysfakcjonowany, bo jego produkt lub pomysł został opracowany przez naukowców. Dla mnie hitem zeszłorocznym była wypowiedź niejakiej p.E.Górniak, która orzekła, że żadnej epidemii nie ma, a w szpitalach leżą statyści i udają,że mają covid.
OdpowiedzUsuńI jak widać po wynikach tak świetnie statystowali, że nawet umierali. I baaardzo lubię też teorię mówiącą o tym, że ci zaszczepieni są wybrani do pozostania na Ziemi,której żywot dobiega końca a ta niezaszczepiona reszta ocaleje. Trzecia teoria głosi, że pandemia to spisek "możnych tego świata" żeby ukryć ich przekręty finansowe. Tylko nie wiem czy się śmiać czy płakać gdy to czytam.
Miłego;)
Górniak ma cudne przezwisko Durniak:))
UsuńZdecydowanie śmiać się. Znasz tylko mikro, mikro tego, co tam się wygaduje. I może lepiej, bo ze śmiechu można dostać zajadów, czego Ci nie życzę.
OdpowiedzUsuńA to, co piszesz właśnie tak działa. Szkoda, że ludzie nie mają zielonego pojęcia o badaniach naukowych i jak to naprawdę wygląda, by uznać wyniki badań za prawdziwe i wiarygodne.Coś im tam dzwoni, ale najczęściej to tylko malutka wiedza.
Niedawno opublikowałaś post o toksycznych relacjach. Nie wszyscy autorzy blogów potrafią się oprzeć takim osobom. Ale wielu potrafi. :).
OdpowiedzUsuńAkurat Ci, którzy mogliby przeczytać mój post, albo nie czytają mojego bloga, albo wyśmiewają takie posty. Szkoda. Sama sporo z tych trzech filmików wyniosłam. Owszem, są tacy, którzy opierają się toksycznym komentatorom, niemniej "straciłam' kilka fajnych blogów, bo właściciele "poszli z prądem", znaleźli oparcie w toksynach i zmienili charakter swoich postów.
UsuńBardzo nie lubię, kiedy ktoś się wcina między wódkę i zakąskę.
OdpowiedzUsuńPani Bożeno, niech się pani uspokoi, niech pani dokładnie przeczyta, co u Teatralnej napisały poszczególne osoby i niech pani:
1. Nie insynuuje, że ja jako anonim piszę i w ten sposób bronię tam na blogu Teatralną- powinna pani wiedzieć, że ja nigdy i nigdzie nie pisałam jako anonim. Po prostu mam takie zasady.Tak samo nie podaję prawdziwych imion komentujących oraz linków do blogów, które w jakiś sposób są dla mnie "inspiracją". Nie boję się hejtu na tamtych blogach, bo te osoby mnie tak obsmarowały w blogosferze, że już nikt bardziej pewnie tego nie potrafi. Dlatego, gdybym chciała cokolwiek na tych blogach napisać ( a raczej się na to nie zanosi), to napisałabym pod własnym nickiem.
2. Jeszcze raz dokładnie przeczyta, kto napisał tekst o jamochłonach, a nie przypisuje go mnie i komentuje, że po takim tekście pani się mną brzydzi.
3. Czytając posty i komentarze, skupi się bardziej, bo potem robi podstawowe pomyłki, przypisując słowa osobom, które ich nie napisały, sugerując wpisy osób, które tamtego bloga na oczy nie widziały itd. Jak jest pani osobą bałaganiarską i pofyrtaną, to niech się pani ogarnie i nie robi siana.
4. Dobrze popatrzy, jak się pisze mój nick. Mieni się pani osobą szlachetną (oczywiście w kontekście, że my to te nieszlachetne), a lekceważy podstawowe zasady etykiety blogowej. Szlachetność to również szacunek dla adwersarza. Niestety, mimo pani wysiłków i pisaniny, że jest pani szlachetna, jakoś nie widać tego.
Zastanawiam się, czy po pani popisach na mój temat, również nie zacząć brzydzić się panią.
Teorie spiskowe powstają na wschodzie, w Rosji itp. Poczytaj sobie Sputnik Polska, Zmiany na ziemi, Wolne Media lub stronę Roberta Brzozy. Czy osoby wierzące w teorie spiskowe są nieinteligentne, niewykształcone? Nie np. córka pana Brzozy jest absolwentką Yale na kierunku biologia, żona jest pielęgniarką natomiast Robert Brzoza jest osobą dominującą i chyba narzucił całej rodzinie głupie i sekciarstwo .
OdpowiedzUsuńKiedyś było wiele filmików na Youtube w którym Putin mówił o NWO i teoriach spiskowych ,ale teraz nie mogę ich znaleźć , wiec pewnie zostały usunięte.
https://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/artykuly/459828,putin-jednobiegunowy-porzadek-swiata-dobiegl-konca.html
A to by się zgadzało z moimi pewnymi spostrzeżeniami, to o teoriach spiskowych oraz Rosji.
UsuńNatomiast nie twierdzę, że osoby w nie wierzące są niewykształcone, czy też na niskim poziomie intelektualnym (co u mnie nie równa się- głupie). Twierdzę, że to ciągłe wmawianie sobie i innym różnych spisków, dziwnych teorii itp. powoduje, iż ludzie w jakimś sensie głupieją, stają się jakby zaślepieni, otumanieni i tracą umiejętność refleksji. Zaczynają ślepo wierzyć w to, co im się wmawia. I o czymś takim piszę, kiedy mówię o blogach i komentujących na nich.
To naprawdę niebywałe, jaką pracę wykonuje guru i jak sobie okręca komentujące wokół palca- czy tak robi osoba na niskim poziomie umysłowym. Nie, umysł jest w normie, ale połączony z innymi cechami osobowości, daje piorunującą mieszankę toksyczności, której trudno się oprzeć.
Ja jestem na takie teorie odporna, nawet bardzo. Prędzej się uśmieję niż przerażę.
"Prędzej się uśmieję niż przerażę".Dlaczego wierzymy w teorie spiskowe?Teorie spiskowe
OdpowiedzUsuńzagrażają naszemu bezpieczeństwu.Stefan Lewandowski,kognitywista,postanowił zrozumieć ten
problem.Zaczął dociekać,dlaczego część ludzi odrzuca jednoznaczne dowody ocieplenia klimatu i związku tego procesu z działalnością człowieka.Spostrzegł,że negacjoniści często wierzyli w różne spiski,np,że lądowanie na Księżycu Apollo zostało sfingowane przez rząd USA.Wnioski,które opublikował,wzbudziły silną reakcję zwolenników teorii spiskowych.Czując się urażeni,zaczęli kwestionować uczciwość naukowca i domagali się
usunięcia z uczelni.Nie osiągnęli swego celu,ale S.Lewandowski sam przeniósł się do innego Uniwersytetu(Australii do UK).Kiedy czytał kolejne nienawistne posty na swój temat,spostrzegł,ŻE LUDZIE DOTKNIĘCI ZALICZENIEM ICH W POCZET WYZNAWCÓW TEORII SPISKOWYCH
ZACZĘLI ROZPRZESTRZENIAĆ TAKIE TEORIE ODNOSZĄCE SIĘ BEZPOŚREDNIO DO NIEGO.
On i jego współpracownicy byli pomawiani o fałszowanie wyników i prowadzenie badań
niezgodnie z zasadami etycznymi.Kiedy jego prywatna strona się zawiesiła,jeden z blogerów
od razu oskarżył go o celowe działanie,które miało uniemożliwić dostęp do niej jego
przeciwnikom.Nic z tego nie było prawdą.Do pewnego momentu absurdalność całej sytuacji
wydawała się humorystyczna,ale kiedy zaczęły się pojawiać wpisy grożące śmiercią,
a administrację uczelni zasypywały telefony i e-maile z pogróżkami,trzeba było prosić
o pomoc władze.To wtedy S.Lewandowski zmienił swój punkt widzenia:"Szybko zrozumiałem,
że ci ludzie nie są zabawni.Ludzie myślą,że jeżeli zostaną jeżeli tylko zostaną wyeliminowani winowajcy,wszystko wróci na dobre tory.Bez teorii spiskowej trzeba by uznać,że katastrofy rozgrywające się na naszych oczach to dzieło przypadku."
Początkowe wyśmiewane sugestie,że Rosjanie ingerowali w przebieg wyborów w 2016 roku,dziś są potwierdzone przez dochodzenia prokuratorskie,akty oskarżenia i raporty agencji
wywiadowczych.Skąd zwykły człowiek ma wiedzieć ,co jest wiarygodne?
Psychologowie poszukują więc środków i strategii,aby pomóc ludziom w odróżnianiu tego,
co z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością jest fałszem.Jak się wydaje,umiejętność
ta będzie coraz ważniejsza.Poczucie egzystencjalnego kryzysu zwiększa podatność na teorie spiskowe.Potwierdzają to eksperymenty z udziałem studentów.
Ludzie odczuwający osobiste wyobcowanie lub niepokój,który łączy się z przekonaniem o niebezpieczeństwie grożącym społeczeństwu,MOGĄ ZOSTAĆ OPĘTANI WIZJĄ SPISKÓW.
Umiejętność myślenia analitycznego,oceniać zasłyszane hipotezy.Zadać sobie trzy pytania.
Jakie są dowody?
Jakie jest źródło tych dowodów?
Jakie rozumowanie wiąże przedstawione dowody z hipotezą?
S.Lewandowski dodaje,że teorie spiskowe mają kilka znaków rozpoznawczych.
1.Takie teorie zawierają sprzeczności
2.Wyraźny sygnał,to oparcie sporu o niepewnych źródłach.
3.Zwolennicy teorii spiskowych interpretują fakty jej przeczące jako argumenty przemawiające na jej korzyść.
Dzięki za fajny wywód.
UsuńTo moje "prędzej się uśmieję niż przerażę", było też prześmiewcze. To nie jest tak, że ja nie czytam różnych źródeł i tych, z którymi mi po drodze i tych, które są zgoła zupełnie odmienne. Zainteresowało mnie, co jest w tych info, co tak przekonuje wyznawców teorii spiskowych, no i czytałam, słuchałam,przeglądałam ( to wszystko, co tam na blogach podają, nawet te angielskie, chociaż złośliwie śmiano się, że trzeba język znać). Ja mam spore rozeznanie w metodologii prowadzenia badań, a potem ich weryfikacji, ogłaszaniu wyników, w dyskusjach późniejszych- jeździłam na konferencje naukowe, sama robiłam badania i nie miałam łatwo- wymagano rzetelności na najwyższym poziomie. Dlatego Mogę choć trochę zweryfikować te treści/źródła pod tym kątem
Już tu pisałam, jak się publikuje wyniki badań- to nie jest proste. Wielu też z tych "naukowców" po prostu oszukuje ludzi, podając tytuły naukowe jako dowód na to, iż ich badania są rzetelne.
Czytam o zagrożeniach, czytam o skutkach, ale potrafię jakoś to spacyfikować w oparciu o moją wiedzę. Oczywiście mnóstwo jest tych treści, ale nie dam się zwariować tylko dlatego, że ktoś próbuje mnie zastraszać na blogach, a w dodatku robi to bardzo nieudolnie. I całe szczęście.
Problem jest w tym, że tak się "werbuje" ludzi do grupy wierzącej w teorie spiskowe, a nikt mi nie wmówi, że takie podejście do tego, co się na świecie dzieje jest bezpieczne dla innych.
To działa podobnie do tego, jak werbuje się do sekty- najbardziej niebezpiecznej dla członków sekty i dla otoczenia, grupy.
Można się śmiać, kiedy piszą o naszej toksynie jako guru, ale swoją robotę wykonuje idealnie. Prze do przodu jak taran i "zalicza' kolejne blogi.
"Wielu też z tych"naukowców"po prostu oszukuje ludzi,podając tytuły naukowe jako dowód na to,iż ich badania są rzetelne."
UsuńOto dowód na to o czym piszesz-promowanie przejrzystości i uczciwości w nauce
i publikacjach naukowych.Na początek polecam co mówią ludzie o Retraction Watch.
retractionwatch.com
Jakości badan naukowców zagrażają manipulacje polityków,co powinno zaniepokoić
każdego z nas.Nie trudno jest zidentyfikować próby ingerencji polityków w integralność nauki.Podważają lub pomniejszają ustalenia klimatologów,to zapewne
najbardziej skrajny i oczywisty przykład.Umniejszanie znaczenia wyników badań klimatologicznych może wkrótce zaszkodzić 600 milinom ludzi na świecie.
Należy zakazać politycznie motywowanego manipulowania badaniami i prób ukrywania
wyników przez władzę wykonawczą,a także dyskryminowania i odgrywania się na naukowcach,gdy wyniki prowadzonych przez nich badań okazują się politycznie dla nich niewygodne.Należy chronić podstawową wartość,czyli wolność badań naukowych
przed polityką,ideologią i konfliktem interesów.Inny konieczny wymóg,
to umożliwienie opinii publicznej dostępu do wyników badań naukowych finansowanych z naszych podatków,aby politycy nie mogli ukrywać niewygodnych dla nich faktów.
Musimy skutecznie chronić te informacje przed polityczną ingerencją,bo w przciwnym
razie zaleje nas jeszcze większa masa opętanych wizją spisków.
A to link do kryptologa o którym pisałem.Tam ostatnio moderator przestał spać i kasuje komentarze rosyjskich trolli-nie tylko.Może coś Cię na tym blogu zainteresuje.Np.że inteligentne żarówki,gniazdka,itp,mogą Cię szpiegować.
Wśród komentujących wiedzą wyróżnia się Clive Robinson.W każdy piątek ośmiorniczki:)
https://www.schneier.com
Super, dzięki. Złapię oddech i zajrzę tam:)
UsuńCiekawy wpis, to jest ekstra w blogach, że nawet na ten sam temat każdy wypowiada się trochę inaczej.
OdpowiedzUsuńWłaśnie, co blog to inne spojrzenie:) Miło mi, że zajrzałaś:)
Usuń