Zdjęłam z trawnika wykładzinę, która leżała tam od dwóch lat. Okazało się, że pod nią toczyło się intensywne życie. Niestety, wykładzina już nie wróci na swoje miejsce. A mrówki i tak, nie patrzyły na to, co się dalej stanie- rozpoczęły wielką ewakuację
15 minut szaleńczego "sprzątania' i pozamiatane.
Film jest dosyć długi, są w nim jednak całkiem interesujące fragmenty, przedstawiające zachowania mrówcze, które warto zobaczyć.
Amarylisy- w tym roku zakwitły trzy, co daje niezły wynik.
Niesamowite, normalnie film dydaktyczny!
OdpowiedzUsuńA kwiaty piękne:-)
Fajnie się nagrało. Siedziałam, słońce prażyło mi głowę, ale byłam ciekawa, jak długo będą się ewakuowały. Piorunem poszło.
Usuńmój amarylis jest różowawy i ma cztery kwiaty. Widzę, że wystawiasz je na zewnątrz. ja wystawiam drzewa szczęścia, kliwie-akurat kwitną, kaktusy i bluszcza.
OdpowiedzUsuńZobaczyłam w necie, jak wygląda różowy amarylis- cudo:) Wystawiam, bo w domu źle się czują. We wrześniu pójdą do piwnicy, gdzie przezimują. Jest ich jeszcze 6, ale te nie kwitną. Kliwie miała moja mama- ogromne i bardzo mocno kwitnące. Zmarnowały się po przeprowadzce.
OdpowiedzUsuń