środa, 6 listopada 2024

Oooooo.... ja cierpię dolę, Ziemia jest płaska tylko naciągnięta na kulę.

 Patrząc na wyniki wyborów w USA, zaczynam się zastanawiać- może je się mylę, może ta demokracja nie jest taka dobra? Może to republikanie, albo narodowcy mają rację? Może należy  chronić, przede wszystkim, swój kraj, naród, a potem brać się za nadrzędne wartości- równość, wolność, braterstwo. Tylko, dlaczego te nacjonalizmy nie mają „ludzkiej twarzy”? Dlaczego zawsze towarzyszy im pomiatanie innymi, ograniczanie wolności rodakom, wywyższanie się „elit”, traktowanie kobiet i kolorowych  jak śmieci, itp.? I strach, że w takim systemie popaść w konflikt zbrojny jest łatwiej bo, „Przecież bronimy swojego kraju przed…..”, albo ”Musimy chronić ich przed…”(np. imigrantami, LGBT, samych przed sobą, bo niedojrzali społecznie są), albo „To tylko operacja wojskowa, bo te tereny nam się należą”. A potem dyktatura i dyktator dyktatorowi rękę myje.

Na Słowacji odradza się faszyzm. To przecież niedaleko jest. Czego więcej się bać?

Nie mam pojęcia, jak teraz potoczy się polityka światowa. A u nas do końca prezydentury pożalsiębożedudy, jest coraz bliżej i jest to pocieszająca perspektywa.

 


Jaskół zainstalował mi w telefonie aplikację pokazującą niebo w czasie rzeczywistym i nierzeczywistym. Fajna sprawa, ale muszę teraz to ogarnąć i dostosować do naszego położenia geograficznego. Wczoraj, wczesnym wieczorem, sierp księżyca- złoty w malinowej poświacie- wisiał nisko nad ziemią na południowym niebie. Powyżej mocno świeciła jakaś planeta. Przypuszczam, że to Wenus,

Przeglądam portale astronomiczne w Necie, jednak niektóre, zamiast pomóc, tylko zaciemniają sprawę. Naszpikowane danymi, jakimiś nazwami znanymi tylko astrologom, wcale nie pomagają.

A ja lubię stać w ciemnościach i obserwować nocne niebo. Często na nim widać poruszające się sputniki- jaśniejsze, ciemniejsze- pełno tego lata. Ostatnie zorze mnie ominęły, niebo było przez cały czas zachmurzone. A jak przez parę dni leciała kometa, to na złość wieczorem też na niebie pojawiały się chmury i ostatecznie jej nie zobaczyłam.

Zdjęcia zrobione wczoraj.

 




Dla jesiennych smutasów- posłuchajcie, obejrzyjcie.


 

1 komentarz:

  1. Ostatnio rozpatrywany jest kształt Kosmosu i wg niektórych naukowców, nie panów spod budki z piwem, istnieje możliwość, że Kosmos jest płaski, ale niestety nie wiadomo nadal jaki ma kształt- bo dziwnym trafem nie ma miejsca, z którego byśmy mogli zobaczyć jego kształt. Poza tym w dalszym ciągu nie wiadomo czy życie na Ziemi to efekt tego, że Ziemia w zamierzchłej przeszłości była kolonią karną dla zesłańców lub ewentualnie rodzajem ogrodu zoologicznego obserwowanego z daleka. Co do wyborów- demokracja jest dla większości społeczeństw tylko hasłem- potomkowie pierwszych osadników na antypodach nigdy nie pojmą, że "kolorowy"- Indianin lub Murzyn, to tak samo wartościowy człowiek jak BIAŁY. Serdeczności ślę;)

    OdpowiedzUsuń