Teksty oraz zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa (jeśli jest inaczej, podaję autora i/lub źródło), stanowią więc moją własność. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie, cytowanie i rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie bez podania adresu tego bloga. (Ustawa o prawach autorskich - Dz.U. z dnia 4 lutego 1994 r., nr 24, poz. 83)
Po prostu dziękuję! To jest to!❣️
OdpowiedzUsuńTo jest to:)
UsuńBardzo lubię p. Poniedzielskiego!!!!
OdpowiedzUsuńTak, mnie w nim urzeka ten spokój i on jest naturalny, niewymuszony kreowaniem się.
UsuńO, jak fajnie, pośpiewam sobie jeszcze później, dzięki za podesłanie!
OdpowiedzUsuńPiosenka, melodia ponadczasowa, do śpiewania, do nucenia. Tekst ciepły. z przesłaniem.
UsuńCo prawda wole originalne wykonanie przez Leonarda Cohena, ale lubie sluchac obydwu panow :) Dziekuje. JoEl
OdpowiedzUsuńMnie obie wersje się podobają.
UsuńNie pospiewam, bom chora, zapalenie krtani. Zamierzam trzy dni nie wychodzić z domu i leżeć :)
OdpowiedzUsuńWspółczuję:) Takie zapalenie boli, a tego przecież nie chcemy. Jak możesz to poleż dłużej, nigdy nie zaszkodzi, a może pomóc. Kuruj się i wracaj do zdrowia.
UsuńTera to już oskrzela, ale mam do wtorku wolne:)
UsuńOstatnio z tatą gramy sobie w wersy znanych nam wierszy, takie ćwiczenie pamięci i zaczęłam koncert Wojskiego- (..) wyjął na taśmie przypięty.. Na co tata: swój róg bawoli, długi, cętkowany, kręty jak penis węża 😄 Wieszcz, gdyby żył, to by pił 😄
Oskrzela? To niedobrze.
UsuńWieszcz, gdyby żył, to by pił, a popijając potakiwałby głową: "O tak, tak, tak miało być, ale nie wypada, oj nie wypada, damy będą czytały".
Ja też bardzo lubię"
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=1UgoedDF_Yk&list=RD1UgoedDF_Yk&start_radio=1&ab_channel=LoraSzafran
Tak, ta piosenka też super. Lubię Lorę Szafran:)
Usuń