Teksty oraz zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa (jeśli jest inaczej, podaję autora i/lub źródło), stanowią więc moją własność. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie, cytowanie i rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie bez podania adresu tego bloga. (Ustawa o prawach autorskich - Dz.U. z dnia 4 lutego 1994 r., nr 24, poz. 83)

sobota, 1 marca 2025

Zmiast

 komentarza 


 

Rysunek- Matylda Damięcka, zdjęcie z Internetu

10 komentarzy:

  1. Też zwróciłam uwagę na ten rysunek- do bólu prawdziwy!

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Kto miał jeszcze złudzenia, co do "dobrej woli" Trumpa, to pewnie już się ich zupełnie pozbył.

      Usuń
  3. Komentarza nie potrzeba, słowa zbędne, wszyscy wiemy o co chodzi i serce boli...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Parę razy obejrzałam film ze spotkania, przeczytałam treść rozmowy, bo nie mogłam uwierzyć w takie chamstwo prezydenta USA. Nie miał przed sobą szczawia, miał prezydenta państwa, które liczy się na świecie...szkoda słów.

      Usuń
  4. Lepiej utonąć. Ogólnie żenada i tragikomedia.
    M

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To znaczy co? Że Zełeński woli utonąć, niż ukorzyć się przed Trumpem? Tak mam ten komentarz zrozumieć? I naprawdę to jest tragikomedia oraz żenada? Z której strony? Ze strony Żełeńskiego? Bo nie daje sobą poniewierać i wcisnąć w łapy Rosjan przez Trumpa?

      Usuń
    2. A może inaczej- lepiej utonąć niż całować i Trumpa w łapę i płaszczyć się przed nim. Tylko, że Zełeński ma cały kraj do brony, ludzie na niego liczą, a on nie chce ich zawieść.

      Usuń
  5. za cztery lata nie ma już świata, masakra...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń